Witam, nie znam się za bardzo na skuterach ale już opisuje swój problem.
2 tyg temu Zalałem paliwo, zauważyłem że coś cieniutko idzie tylko 40 max, przeczyściwszy gaźnik świece. i doszłem do wniosku że może woda jest w zbiorniku więc wylałem, pojechałem zakupiłem bęzynę 95 w orlenie jeździł zajebiście kupiłem z powrotem bęzyne w drugiej stacji, i przejechałem jakies 60 km i zgasł. wylałem bęzyne przeczyściłem gaźnik filtr powietrza i pompkę od paliwa, i do tego świece. i zalałem czystej bęzyny 95 skuter odpala, i zachwile gaśnie co wstrzykne do cylindra wypali i gaśnie i bardzo Daje z rury białym dymem i chyba olej bierze bo rura na koncówce osmalona a skuter był umyty i widac ze olej chyba bieże

to skuter 4T i zauważyłem że dalej paliwa nie podaje może coś z pomką już nie wiem pomóżcie:)