siema. zastanawiam sie nad zdarzeniem które mi sie przytrafiło. jechałem z kolegą na moim moto (silnik AM6) i przy prędkości 70 km/h był zakręt więc puściłem gaz aby zwolnić. gdy puściłem manetke silnik momentalnie zatrzymał sie blokujac tylne koło. w efekcie tego zdarzenia zaliczylem z kolegą glebe w motorku ucierpiała manetka przedniego hamulca oraz silnik stracił kompresję. gdy zakulałem sie do domu to rozebrałem cylinder i okazało sie ze dolny pierścień tłoka sie posypał a górny był cały ... na dodatek na cylindrze i tłoku widać wielkie regularne przytarcia w ogóle niewyczuwalne palcem ... dodam jeszcze ze niecałe 1000km temu był przeprowadzany remont silnika ( szlif + nowy tłok ) pierwszy raz mi sie takie coś zdarzyło. łożyska wszystkie są dobre, zero luzów. silnik miał smarowanie gdyż mam odłączony dozownik oleju i sam przygotowuję mieszankę 1:50.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9fb ... f6a74.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d86 ... 0353e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b07 ... 73795.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75c ... ecf76.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4c ... 408b3.html

no na moje oko to się przytarł a że koło przyblokowało to nie mam pojęcia ale parę postów dalej było coś pisane że koło blokowało dla kogoś poszukaj i przeczytaj

Było już parę razy takie coś. Tłok stanął w cylindrze i koło się zablokowało.

docierales go 1000 km ale ciekawe czy sie dotarl , lozow na wale nie ma albo na lozyskach i czy korbowód jest prosty ,

czytałem i wywnioskowałen, że silnik sie zatarł ale niby od czego skoro temperatura była dobra i smarowanie równiez, a wysokich obrotów silnik nie miał bo około 8-9 tys. ?

http://www.motor-tech.katowice.pl/ wejdz na zakładke Tłoki. NA samym dole masz link na zielono z zatartymi tłokami i ich opisem

_________________

teraz Honda NSR 125
+Wydech nowy ATHENA lepszy od stargo sharka
+Dodatki Carbonowe
+ Oryginalne malowanie
było Derbi senda SM
+ Cylinder z rozwierconymi kanałami
+ gaznik dell'orto + Walc stożek oryginał dell'orto
+ Wydech leovince V6 cross
+ zębatki 12-46

według mnie (ze zdjęcia) zbyt duży luz montażowy i przytarło dół tłoka
a co do pierścieni, no cuż, zdarza się że pękają z tańszych kompletów ( meteor i podobne)

Za mało olej... Na dotarciu powinno sie robić mieszanke 1:30.

Edit...! A po dotarciu najlepiej jest robic mieszanke 1:40.

_________________

Derbi Senda 3 Project , Ciekawy ?! // By Drifter
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

Drifter16, Jak przeczytałem 1 post to miałem to samo napisać.

1.To co napisał kolega wyżej (za mało oleju)
2. Jak robiłeś tak często to wykończyłeś go tym.
3.Szlifnij go kup tłoka i jeździj dalej tylko już docieraj tak jak trzeba.

_________________

Pozdrawiam

powiedz mi czemu niby Twoim zdaniem hamowanie silnikiem jest złe ? owszem ja często hamuje silnikiem lecz nie dłużej niż 100m więc raczej nic nie powinno sie stać

Silnik 2t jest smarowany olejem z mieszanki a jak zamykasz przepustnice to odcinasz mu dopływ oleju i masz tak jak byś bez oleju jeździł. Masz już przykład dlaczego jest złe - cylek do wymiany.

_________________

Pozdrawiam

dobrze że nie hamuje silnikiem
teraz już nigdy nim nie zahamuje

a to nie wiedziałem że nawet chwilowy brak smarowania spowoduje zatarcie cylka

to co ja mam zrobić gdy chcę zahamować ? przeiceż nie pojade na sprzęgle i nie bede zrzucał po kolei biegów bo skrzynie rozwale

nic sie nie dzieje przy hamowaniu silnikiem sam hamuje i nic z moim cylkiem nie jest

to nie może być przez hamowanie silnikiem bo przecież nie bede hamował z otwartą przepustnicą

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Wyciskasz sprzęgło i hamujesz hamulcem. Zresztą róbcie jak chcecie ja swoje powiedziałem i nikomu nie zabraniam hamować silnikiem tylko potem nie zakładajcie tematów że zablokowało koło albo że jechać nie chce po przejechaniu 2km.

_________________

Pozdrawiam

jakby zjeżdzał ponad 1km na zamkniętej przepustnicy z górki to może by się przytarł
w zwykłej jeździe nie ma szans na przytarcie, chyba że lejemy powyżej 1:50, tak to sobie pobierze tą minimalną ilość z komory korbowej

też tak uważam, a co do tego luzu montażowego to bym powiedział ze był nawet za mały bo moto mi sie łatwo grzało. przy temperaturze powietrza około 17 stopni wystarczyło go wkręcić na około 6tys obrotów i już sie zapalała kontrolka przegrzania

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

ale zaraz jak sam leje olej do mieszanki to smarowane będzie i tak czyż nie ?
a z góry jak jade to zawsze wrzucam taki bieg żeby nie wył i se pyrkam tak jest najwygodniej moim zdaniem.

no to jak na moje coś nie tak z chłodzeniem ;)

To musi być coś nie tak przecież przy 7-8 tyś zaczyna dopiero wchodzić w rezonans i ciągnąć.

_________________

Pozdrawiam