wiec tak na poczatku zgrzytało tylko na wysokich teraz zgrzyta cały czas tylko jak kolo sie nie rusza to nie zgrzyta kolo zaczyna się obracać to zgrzyta na poczatku mysśałem ze to wina zbieraka ze nie odbija ale odpaliłem go bez przekładni i nadal to samo potem wpadłem na pomysł z rolkami ale rolki dobre patrzyłem czy srubki jakieś nie są dokręcone ale wszystko jest ok i na postoju jak przekrece kołem to nie zgrzyta no i wspomne że łożyska na wale i wał i cylinder odpadają bo sa nowe a łożyska są stage 6 wiec to sa te najlepsze .Dzikuje za pomoc i pozdrawiam

_________________

sprzedam -----> http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=218801

a wymieniałeś olej w przekładni?

nie jeszcze podczas generalnego remontu troszeczkę sie ulało i ja juz nie dolewałem bo zapomniałem poprostu tel miałem spraw n agłowie

_________________

sprzedam -----> http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=218801

możliwe , że masz za mało oleju w przekładni.
Chyba to jest przyczyną tego zgrzytania. dolej oleju i zobacz czy będzie sie tak dalej działo.

ok jutro sprawdze i zobacze odpale go bez paska czy tez tak bedzie ok

_________________

sprzedam -----> http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=218801

bez paska jest durzo mniej prwaie wcale

_________________

sprzedam -----> http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=218801

Miałem dokładnie to samo zabrakło mi oleju w przekładni i wszystko się pourywało. Skończyło się na generalnym remoncie.

Sprawć tez bendix

no chyba napisał że odpalał go bez pokrywy no to bendix jest sprawny.
kolego u góry czytaj dokładnie

Bendix jest na wale a nie w pokrywie

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

a sory zębatka jest od strony pokrywy