Witam.

Po przeróbce na gaźnik mam nieustanny problem z apką . jest w nim gaźnik chiński... MOKINI z elektronicznym ssaniem. Gdy miałem je PODŁĄCZONE to na drugi dzień akumulator się rozładowywał do 0. Natomiast gdy było ODŁĄCZONE to chodziła powiedzmy normalnie z tym że w obu przypadkach przerywała, przy podłączonym ssaniu zrobiłem 100m i gasła. Przekręcałem kluczyk i znowu jechałem jakiś kawałek i znowu to samo. Na odłączonym gaśnie jak jest rozgrzana...

Podejrzewam że ssanie robi zwarcie....

prosze o pomoc.

a masz coś, żeby wsadzić zamiast ssania? (chodzi mi o zaślepkę)
ja jeżdżę bez ssania, bo mi wypadało i się zapowietrzał.

nie bardzo mam czym to zaślepic bo tam jest taki cewkomodul i ch** wie jak to skminić

a próbowałeś na nowej, innej świecy ?

tak. mam nową świece bosha. bez rezultatów

Przecież ty te ssanie musisz puścić poprzez włącznik.. Gdy gasisz skuter to je wyłączasz (przycisk na 0) a gdy odpalisz i pochodzi kilka minut to je zamykasz (czyli włączasz moduł ssania i przełącznik ustawiasz na 1..).

ja też mam elektroniczne ssanie i nie wiem jak sprawdzić czy chodzi??

_________________

Lewy pas, Gaz!, i płyne:D

podłączasz normalnie pod + i - bo tam dwa kabelki są tylko trza sprawdzić który to +

jak dobrze podłączysz to ssanie powinno się nagrzać i wysunąć delikatnie (ledwo co) ten grot co jest na końcu

Darex ma rację powinieneś dać przełącznik bo jak widać podłączyłeś i nie odciął ci zasilania bo bezpośrednio pod aku był

a ditech ma pompkę także nie miał ssania oryginalnie

czyli daj ssanie pod przełącznik przyjdź rano przełącznik dajesz na 1 czyli na włączony i powinny obroty wzrosnąć i potem ssanie zamknie zaworek i obroty spadną (nagrzeje się ssanie) to dusisz przełącznik na 0 i jedziesz

chłopaki nie róbcie ze mnie debila... wiem że trzeba dać włącznik

tylko w tym problem że jak mam na pozycje 0 lub 1 to mi się akumulator rozładowuje i na drugi dzień musze ładować. Nie mam pojęcia co z tym zrobić. Na chwile obecną mam ssanie odłączone i jeżdże bez. Wydaje mi sie że lepiej odpala to po pierwsze a po drugie troche wiecej pali...