lucek15 pisze:
Na pewno musisz od nowa regulować gaźnik. O tym też pamiętaj.
Sam mam zamiar docierać żeliwo(malossi sport 70cc) tak:
1. 10km to zrobię z prędkością 30km/h(może wolniej), żeby jak najniższe obroty trzymał.
2.Po tych 10km będę jęździł do 50km/h(max. Wachlując manetką- 10s tak, 10s inaczej itd:P).
3.Zrobię tak ze 300km i zacznę jeździć tak jak na 50tce - 3/4 manetki w maxie, do 70km/h. Czasem 1/2 manetki, zależy jaki będę miał dzień:) I nie będę go przegrzewał(poza tym w taką pogodę to ciężko o przegrzanie xD).
Jak wyczuję, że ma już większą kompresję, to po jakiś 50km od tego wyczucia zacznę jeździć już normalnie.
Co do oleju, to mam zamiar lać tak:
dopóki nie odczuję, że kompresja wzrośnie to 1:35. Jak wzrośnie to ze 200km zrobię na 1:40. Później 1:45 i tak zostanie:)
same brednie na każdym forum. jeżdżąc 20/h to. możesz rowerem albo na rolkach. normalna jazda aby nie przegrzac i tyle do. 100km max 3/4 manetki na kilka sekund można max manetkę potem znowu 3/4 manetki. olej do paliwa najlepiej robić mieszankę od razu i wlać do zbiornika czy to olej pół sysyentk czy pełny nie ma znaczenia może to być mixol lub lux 10 też się naczytalem bzdur że syntetyk iphona najlepszy... stare dzieję. jak masz lipny tlok to nawet olej z czystego estru total syntetyk żadki jak. woda nic ci nie da bo i tak się zatrze z przegrzania tłoka i jego spuchniecia. tłok od meteora też lubi spuchnac a taki chinol za 20zl to loteria bez znaczenia jaki olej i jaka prędkość jechać żeby się dotarł a jak już się komuś nie chce tak docierać po szlifie robi się honowanie po szlifie kamieniami średnimi polewajac ON jakieś 2 minuty potem można bez docierania zap...... na full aby nie przegrzac wiadomo i to też zależy czy to lc czy ac. lc bez termostatu nie ma bata na za tarcie tego chyba ze tłok taka plastelina że żal tego zakładać. jak czytam że ktoś jechał 100km 20/h to bym batem lał tego co mu to napisał. powinien za to zapierd.... na galerze i tyle. ja u siebie minarelli 100 ac dotarłem 2 dni. 1 dzien na postoju wymarnowal sobie 5l paliwa w mieszance 200ml oleju 2t venol. na 2 dzień około 50/60 około 100km i przez kilka sekund manetka na full (u mnie to około 130 gps) pod wieczór tak dobrze się dotarł że strach ruszać bo albo idzie na koło albo na zakręcie na ziemi można drifta zrobić i przy okazji gleba a tłok z chin za 60zl cylinder Airsal znaleziony na zlomie szlif 60zl
-- 23 sie 2019, 23:31 --
lucek15 pisze:
Na pewno musisz od nowa regulować gaźnik. O tym też pamiętaj.
Sam mam zamiar docierać żeliwo(malossi sport 70cc) tak:
1. 10km to zrobię z prędkością 30km/h(może wolniej), żeby jak najniższe obroty trzymał.
2.Po tych 10km będę jęździł do 50km/h(max. Wachlując manetką- 10s tak, 10s inaczej itd:P).
3.Zrobię tak ze 300km i zacznę jeździć tak jak na 50tce - 3/4 manetki w maxie, do 70km/h. Czasem 1/2 manetki, zależy jaki będę miał dzień:) I nie będę go przegrzewał(poza tym w taką pogodę to ciężko o przegrzanie xD).
Jak wyczuję, że ma już większą kompresję, to po jakiś 50km od tego wyczucia zacznę jeździć już normalnie.
Co do oleju, to mam zamiar lać tak:
dopóki nie odczuję, że kompresja wzrośnie to 1:35. Jak wzrośnie to ze 200km zrobię na 1:40. Później 1:45 i tak zostanie:)
same brednie na każdym forum. jeżdżąc 20/h to. możesz rowerem albo na rolkach. normalna jazda aby nie przegrzac i tyle do. 100km max 3/4 manetki na kilka sekund można max manetkę potem znowu 3/4 manetki. olej do paliwa najlepiej robić mieszankę od razu i wlać do zbiornika czy to olej pół sysyentk czy pełny nie ma znaczenia może to być mixol lub lux 10 też się naczytalem bzdur że syntetyk iphona najlepszy... stare dzieję. jak masz lipny tlok to nawet olej z czystego estru total syntetyk żadki jak. woda nic ci nie da bo i tak się zatrze z przegrzania tłoka i jego spuchniecia. tłok od meteora też lubi spuchnac a taki chinol za 20zl to loteria bez znaczenia jaki olej i jaka prędkość jechać żeby się dotarł a jak już się komuś nie chce tak docierać po szlifie robi się honowanie po szlifie kamieniami średnimi polewajac ON jakieś 2 minuty potem można bez docierania zap...... na full aby nie przegrzac wiadomo i to też zależy czy to lc czy ac. lc bez termostatu nie ma bata na za tarcie tego chyba ze tłok taka plastelina że żal tego zakładać. jak czytam że ktoś jechał 100km 20/h to bym batem lał tego co mu to napisał. powinien za to zapierd.... na galerze i tyle. ja u siebie minarelli 100 ac dotarłem 2 dni. 1 dzien na postoju wymarnowal sobie 5l paliwa w mieszance 200ml oleju 2t venol. na 2 dzień około 50/60 około 100km i przez kilka sekund manetka na full (u mnie to około 130 gps) pod wieczór tak dobrze się dotarł że strach ruszać bo albo idzie na koło albo na zakręcie na ziemi można drifta zrobić i przy okazji gleba a tłok z chin za 60zl cylinder Airsal znaleziony na zlomie szlif 60zl
a i bym zapomniał u mnie kompresja 12 bar nie wiem. ile powinna być ale z kopki ciężko odpalić a aku musiałem podładować bo myślałem że padl i aku i rozrusznik :p jak się dobrze zapre odpala z pół obrotu kopki także jak widzicie można dotrzeć tylko trza umieć jezdzic i sluchac silnika a premix zamiast dozownika na bank od siebie dodam że cały ten olej syntetyczny to jest h...a warty 2t Orlen w zupełności starczy a jak lejesz mixol też może być zależy jak kto jeździ. ja jeżdze bardzo dynamicznie i leje zawsze więcej oleju a ze kopci mnie to nie interesuje. ważne też jest dobranie dobrej świecy. najlepiej kupić nową iskra 95 albo awina hns8 lub ngk br9hs. bo jak dużo oleju się leje swieca może 2 dni być i padnie. potem irydowa można zakupić i sezon jezdzic