Dzisiaj jest 28 sie 2025, 14:05



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł: Wał ani drgnie
Post: 06 sty 2011, 16:09 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Dzisiaj założyłem wał nowe łożyska i simeringi, gdy kartery były lekko złożone wał chodził chociaz cieżko (nowe łożyska, zamknięte były więc smar jeszcze spolwalnia) ale przerwa była duża więc go skręciłem 4 śrubami, popukłame lewa prawa lecz wał ani drgnie ;/ czego to może byc przyczyna? Powiem tyle ze jedno łożysko podczas wbijania a własciwe po nie chciało za bardoz chodzić jakby się troche przycinało




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 16:10 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sty 2009, 15:12
Posty: 58
Lokalizacja: się biora dzieci ?
Pojazd:
popukaj w końce wału raz z lewej i zobacz czy się leciutko rusza potem z prawej i tak patrz
Pamiętaj pukaj przez deseczkę jakąś !




_________________

"Każdy robi co chcę,dobrze lub źle
sam to już wie najlepiej,
pierdole to ...!!"




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 16:13 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Napisałem że pukałem, gumowym młotkiem... Czy chodzi na boki nie jestem pewny ale wiem że karter musi się jeszcze leciutko zjeść




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 17:06 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 sty 2010, 23:43
Posty: 351
Lokalizacja: Zakroczym
Pojazd:
Jak tak to spróbuj poskręcać kartery tak jak powinny być i wtedy odprężaj łożyska, A te tulejki które były w karterach powkładałeś na swoje miejsca ? Jak zakładałeś łożyska to zostawiłeś je zamknięte czy pozdejmowałeś te blaszki z nich ?




_________________

Wpadnij do mnie:

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=47135

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 18:04 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Otwarłem je, tuleje są ale w 1 miejscu jest jakby większa(?) ale niema tam śruby żadnej, zostawiłem bez chociaż nie wiem czy tam coś nie idzie, przerwa zostala w 1 miejscu i jest grubosci karty kredytowej




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 18:38 
*

Rejestracja: 19 lis 2010, 19:59
Posty: 66
Pojazd:
jak ściągałeś kartery śrubami to się nie dziw że wał nie chodzi
i jak te łożysko może nie chodzić? uszkodziłeś je przy wbijaniu?


Ostatnio zmieniony 06 sty 2011, 18:47 przez michal111, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 18:58 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Nic nie pękło tylko widocznie bardoz było napreżone, to znaczy że co? rozebrać śruby rozbic zobaczyc co nie tak i zbić spowrotem?




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 sty 2011, 20:17 
*

Rejestracja: 25 maja 2009, 22:56
Posty: 98
Lokalizacja: Wejherowo
Pojazd:
hm ja miałem tak że musiałem z całej siły uderzyć młotkiem metalowym parę razy i wtedy dopiero zaczęło chodzić, też skręcałem śrubami no i gumowy nic nie dał




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 sty 2011, 8:21 
*

Rejestracja: 19 lis 2010, 19:59
Posty: 66
Pojazd:
Cytuj:
Nic nie pękło tylko widocznie bardoz było napreżone, to znaczy że co? rozebrać śruby rozbic zobaczyc co nie tak i zbić spowrotem?
tak




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 sty 2011, 15:13 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Zostawiłem dzisiaj to dziadkowi do popatrzenia i stwierdzil że te ramienia wału sa zbyt duże , co myslicie?




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 sty 2011, 15:29 
*

Rejestracja: 19 lis 2010, 19:59
Posty: 66
Pojazd:
a co mam tu myśleć . jak łożyska są o odpowidnim rozmiarze i wał pod twój silnik to musi chodzić.
wał naprawdę ani o milimetr nie przekręci się?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 sty 2011, 15:34 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Wał do roxa, łożyska pasują wlazły nie było wiekszych oporów a wał ani drgnie jakby go przyspawał ;/




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 sty 2011, 15:44 
***

Rejestracja: 02 gru 2009, 14:17
Posty: 547
Lokalizacja: Siedlce
Pojazd:
zrob moze pare fotek albo nagraj filmik to moze bardziej Ci pomozemy..




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 08 sty 2011, 15:07 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Załatwione, wybiłem jeszcze raz łożysko, teraz jest inny problem, kopka strasznie ciezko chodzi chociaż niema świecy, czego to może być wina? Tłok sie rusza ale opór cholernei duzy




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 08 sty 2011, 16:38 
*

Rejestracja: 19 lis 2010, 19:59
Posty: 66
Pojazd:
pierścienie dobrze zamontowałeś?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 08 sty 2011, 18:12 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Podlożyłem podladke i gitara, ok. pali :D chodzi na wolnych ale gaśnie po daniu gazu, niema filtra co prawda ale musze jeszcze dysze zmienic i tak i jak sie da gazu to jakby sie kolo nie chcialo krecic ;/ jak je zalozylem to chodzilo cieżko ;/

nie moglem zalozyc starego klinu bo nie chcial wyjsc wiec zalozylem od rs, jak myslicie nie zetnie go? Jak narazei sie trzyma on jest tak samo gruby mzoe troszeczke bardziej ale jest krótszy




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne


Ostatnio zmieniony 08 sty 2011, 18:15 przez totalover, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 08 sty 2011, 19:26 
*

Rejestracja: 19 lis 2010, 19:59
Posty: 66
Pojazd:
totalover pisze:
Podlożyłem podladke i gitara, ok. pali
gdzie ją podłożyłeś?
totalover pisze:
nie moglem zalozyc starego klinu bo nie chcial wyjsc wiec zalozylem od rs, jak myslicie nie zetnie go? Jak narazei sie trzyma on jest tak samo gruby mzoe troszeczke bardziej ale jest krótszy
loteria...
totalover pisze:
sie kolo nie chcialo krecic ;/ jak je zalozylem to chodzilo cieżko ;/
hamulce nie blokują?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 08 sty 2011, 19:29 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:36
Posty: 2414
Lokalizacja: Częstochowa
Pojazd: Mazda 323F BA 1.5 16v DHOC
Co do klinu to teroetycnzie jest wieksze parcie na mniejsza powieszchnie ale odpala, nie blokuja bo ich niema ;p moze mi sie wydaje bo dawno sie nie bawilem, a podkładka pod zbierak kopki




_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy