Witam mam trochę dylemat co do małego usprawniania mojego silnika w RD125LC (może to pomoże silnik jest taki sam jak DT125LC) no i tak u mnie jest stopień sprężania 9.3:1 a jak myślicie do ilu można w miarę bezpiecznie podnieść stopień sprzężenia Yamaha TZR Belgarda miała (Stopień sprężenia / ciśnienie nominalne: 12,8/1 / 11,5bar) ale już miała 36KM czyli sporo. To jak myślicie do ilu można spokojnie podnieść stopień sprężania (tylko proszę nie mylić stopnia sprężania z ciśnieniem sprężania ) pozdro

EDIT :Sory że może nie w tym dziale ale tutaj więcej osób zagląda.[/code]

EDIT błąd poprawiony (nie jestem polonistą tylko przyszłym mechanikiem i mało mnie obchodzi polski jedynie wszystkie info na temat mechaniki a że na forum ludzi zawsze bolą te błędy)

Proszę wnosić jakieś info do tematu.
Pozdro

Zależy jakim stanie masz wal i łożyska jak w dobrym to możesz tak 10bar spokojnie dać

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=203709


Sprzedam Przełozenia sportowe wtórne Polini 61/20 do morini GG 7063101

No wal mam jak nowy bo był regenerowy przez poprzednika jeszcze ale teraz jeszcze rozebrałem silnik i posprawdzałem i jest git jeszcze tak dla pewność zmienię łożyska na wale czyli wszystko będzie sztywne jak by wszystko nowe było. A robił ktoś z was takie doprężanie silnika 2T i jakieś spostrzeżenia odnośnie zmian w mocy silnika i z rozlatywaniu się silnika ??? pozdro

jak ty chcesz to zrobić ? planowanie głowicy ?

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

no ja bym to zrobił jak że ściął bym górna przylgnię bo u mnie nie dochodzi krawędź tłoka do górnej części tuleji jakieś 2mm nie dochodzi i bym trochę spiłował ale nie za dużo i bym trochę kształt komory spalania zmienił tylko nie wiem jaki odpowiedni powinien być stopień sprężania żeby się to nie rozleciało. Jestem troche napalony na modyfikację bo sporo daje w mocy a zabieg jest dosyć prosty . A i mam jeszcze pytanie mam cylinder jest on po szlifie ale robił go poprzednik no i zmierzyłem go średnicówką i wyszedł mi odchył w owalizacj 0,2mm czyli chyba sporo już ??? gładź jest ładna tylko ta owalizacja i chyba najlepsze rozwiązanie to szlif??

0,2mm to sporo. Pokusił bym sie o szlif i ścięcie przylgni w bezpiecznej odległości.



<<<<<<<<<<<<<>>>>>>>>>>>>>

witam w klubie

Ja jeszcze nie mogę skumać odczytywania wymiaru <2klasa>

aha możesz śmiało ścinać krawędź tuleji, ogromnej mocy to ci nie da ale uważaj żebyś nie przesadził. doda ci to jakieś 2bar może jeśli reszta jest w dobrej kondycji więc nic ci się nie rozleci xD bedzie fajnie to śmigało. uszczelek też nie powinno wydmuchać

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

2bar czego??

2bar więcej kompresji niż ma teraz

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Jeżeli teraz kompresja jest w porządku to jej zwiększenie da tylko szybsze zużycie łożysk wału, większą temp pracy silnika itp. Bardziej pokusiłbym się poprawienie kanałów, wyspawanie wydechu i zmianę gaźnika ;)

Planowanie głowicy nie wpłynie na kompresję a jak już to bardzo minimalnie.

Bawię się tym programem do portingu i wprowadziłem dane mojego cyla i jak zwiększam ciśnienie sprężania (zarazem stopień sprężania) to moc rośnie w górę nawet realnie i chyba można mu wierzyć (ale wiadomo że program to nie człowiek) no i co do tego planowania głowicy to byś się zdziwił ile można zwiększyć stopień sprężania (wystarczająco dużo ale u mnie jest trochę dziko zrobione ) bo trzeba planować górną przylgnie cylindra o jakieś 1,75mm i troszkę przerobić kształt komory spalania żeby było jak nakazano. A co do rozwalania się silnika to w to nie wątpię ale podobnież wszystko w każdym silniku ma wytrzymać 2 razy większą moc nisz posiada dana jednostka czyli silnik nie wytrzyma nie wiem tam może 20tyś km tylko 10tyś km to i tak będzie w miarę. A tak mam jeszcze pytnie mam okno wydechowe seryjnie na 198* stopni a płuki na 126* i boost port jest równi z płukami i mi się wydaję że jest seryjnie wmiarę dobrze zrobiony i można w nim pod tuningować ale tak aby moc max nie była wyżej nisz 10,500rpm ??? silnik nie posiada zaworu wydechowego i jest chłodzony cieczą. Co do planowania głowicy to z tego co liczyłem z kolegą to u mnie seryjnie jest kompresja około (8 BAR) czyli szału niema ale podniósł bym mu do 9,5 BAR-a i by stykło ale tak z 9Bar to bez problemu uciągnie a czym większy silnik tym większe efekty podnoszenia stopnia sprężania ale później coś takiego jak spalanie stukowe samo zapłon przy źle zrobionych przeróbkach. Także wydech będzie nowy do tego moto ( tuning to jakaś choroba bo cały czas jakieś nowe pomysły na tuningi nie dosyt mocy i jak rozbierzesz silnik do remontu to aż grzech go zostawić nie tkniętego i przez maniaków tuningu wszystkie cylindry tracą cnotę POZDRO i dzięki za wypowiedzi ale jeszcze jak coś ktoś wie to chętnie wysłucham waszych rad bo lubię poznawać rady innych i konsultacje bo lepiej zapobiegać niż leczyć po tych tuningach)

Nie możliwe. To wyżej niż 10,5k.

_________________

To tak:
Planowanie glowicy cos daje, wiem z doswiadczenia skuterowego jeszcze. 9 bar w takich silnikach to jeszcze nie duzo, na luzie mozna sie pokusic nawet na 12bar (nie mam pojecia jak to sie liczy), lecz wtedy znaczaco spadnie trwalosc ukladu tlokowo-korbowego. U mnie w motorze stopien sprezania jest 7,6:1 a moc powinna oscylowac w granicach 30KM, silnik mam calkowicie zdrowy nic nie puka nic nie stuka. Trwalosc u mnie to wymiana tloka co 10k km, co w sumie jeszcze jest w miare dobrze, ale nie jest to to samo co np DT ktora na luzie wytrzyma te 30k km bez wymiany tloka ;). Na dobrej jakosci paliwie spalanie stukowe przy 12 barach nie wystapi, a na 98 nawet i mozna jeszcze delikatnie podniesc cisnienie sprezania.

_________________



Ku pamięci [*]

Mówiłem że silnik jest nieźle zrobiony fabrycznie (to jest 125cm3 silnik) a co do tych wysokich obrotów to się boję bo nie mogę go cisnąć na wysokie obroty bo prędkość tłoka jest za wysoka a tutaj foto z programu ---->
i nie chcę jakiegoś silnika wyżyłowanego że jadąc po pustej i bezpiecznej drodze najlepiej za zakrętami to lubię przycisnąć i pośmigać na HARDCORE i nie chciał bym mieć urwanej korby czy coś przy takiej sytuacji a to są zdjęcia okien w cylindrze





u mnie jest jak penie zauważyliście jest wielki boost port podobnież jak jest boost pory na równo z płukami to jest leprze rezo no i to chyba prawda bo jak złapał rezo na seryjnym wydechu to trzeba się kierownicy dobrze trzymać bo moto ucieka z pod .... wiecie czego i najbardziej ciekawi mnie ta prędkość tłoka . Pozdro

Wydech na 198* owk to strojenie pod około 11 tyś obrotów.
Już nie rozumiem o co Ci chodzi

_________________

O czym Wy mówicie?

Planowanie głowicy może zwiększyć co najwyżej stopień sprężania, który nie ma nic wspólnego z kompresją.
Stopień sprężania można sobie samemu policzyć i zależy on od konstrukcji silnika, podajemy go stosunku np 1:10 a nie w żadnych barach.

Kompresję silnika podaje się w barach i zależy ona od stanu silnika.

hold silnik, który masz jest już dosyć wysiloną jednostką, chociaż stopień sprężania wg mnie można jeszcze podnieść do ok 1:11. Ta Yamaha TZR Belgarda jak podałeś ma 1:12,8, można by sie pokusić o przeróbkę silnika wzorując się na niej lecz nie wiem czy nie trzeba by przestawiać zapłonu (o ile jest to możliwe). Bell podawał przykład silnika w którym podnosząc z ok 1:13 na 1:13,5 trzeba było już stosować paliwo o wyższej liczbie oktanowej.

stem źle zapisujesz stopień sprężania bo się to

powinno zapisywać np. 10:1 a nie 1:10
To tak liczy się Stopień Sprężania:
potrzebna nam jest pojemność komory spalania i
pojemność skokowa prosty przykłada na danych mojej
yamahy czyli tak Komora spalania ma u mnie 15cm3
(mierzone olejem czyli jest dokładnie nie opieram się
na danych z neta) a pojemność skokowa to 129cm3
(wszystko liczyłem z danych cylindra po szlifach) i
robimy tak że dodajemy
129cm³+15cm³=144cm³
później robimy tak
144cm³:15cm³=9.6 -to jest stopień sprężania i dodajemy
do tego wyniku ":1" czyli 9.6:1 i mamy piękny wynik.

A teraz jak wyliczyć z stopnia sprężania ciśnienia

sprężania:
to liczymy tak

S×K=x MPa
S-stopień sprężania
K-współczynnik 0.095 dla 2T
0.12 dla 4T
i MPa zamieniając na Bar to przesuwasz przecinek o 1 miejsce w prawo

Czyli jak moja yamaha ma tak
9,6×0.095=0.912 MPa
0,912MPa ---->9,12Bar
UWAGA!!! wynik jest nie dokładany jest podany w
przybliżeniu prawdziwy wynik może być inny wszystko zależy od stanu silnika !!!!

To było trochę teorii
No i teraz przechodzimy do meritum sprawy to tak np taka Cagiva Mito 125 ma około 30KM i ma silnik wysilony moja też maniby wysilony silnik seryjnie ale z tego co dane podają to silnik mój ma od 17 do 20KM mocy max. Czyli jest jakaś tam moc nie wykorzystana coś ucięło jaja silnikowi będzie niedługo po remoncie nowy spawaczek jeszcze jest nie skończona ale w krutce będzie no i mam nadzieje że coś się polepszy w osiągach jeszcze można by założyć gaźnik 30mm (28mm mam) i jakieś pomysły na tuning bo z tym planowanie głowicy to coś mi się zdaję ze ciśnienie sprężania podniosę do jakiś 10 Bar i będzie git.pozdro

Sałek tak podaje, mniejsza z tym.