Witam mam taki problem że w momencie kiedy na tłoku mam martwy punkt szczałka na magnecie nie jest nad impulsatorem i iskra jest nie w tym momęcie co powinna. Mieliście kiedyś z tym do czynienia? Jak to naprawić?

_________________

ZiPp Freed.

A o co chodzi z tym martwym punkcie? Bo nie rozumiem mam podobny problem.

Martwy punkt to moment kiedy tłok jest u samej góry cylindra czyli moment kiedy powinna pojawić się iskra.

_________________

ZiPp Freed.

też miałem ten problem nie wiedziałem co zrobić to wymieniłem magneto i pomogło

Na pewno pomoże? Może ktoś jeszcze się z tym spotkał?

_________________

ZiPp Freed.

a nie ścięło ci klina ma wale ?? bo to jest chyba jedyna opcja ze przesunął się zapłon

_________________

100 km/h LICZNIKOWE i po co mi jakiś tuning

A czy bez magneta wgl by była jakaś iskra czy nie?

Nie

Dokładnie to w GMP, czyli górnym martwym punkcie. Kąt wyprzedzenia zapłonu to chyba coś około 15*. Więc w momencie, gdy tłok jest w GMP strzałka powinna być o tyle stopni obrotu wału za impulsatorem.

_________________

A jak rozpoznać zepsute magneto?

Jest jedno miejsce na magnecie (wybrzuszenie), które powoduje styczność z taką niby kulką (niewiem, jak to się fachowo nazywa) i produkuje iskrę. Zepsute magneto może mieć za małe to wybrzuszenie lub poprostu potłuczone magnesy. Tyle ode mnie, jakby coś było nie tak, to poprawiajcie! ;D

Nic się tam nie ma stykać!
W grę wchodzą tylko i wyłącznie uszkodzenia mechaniczne, które nietrudno zauważyć.

_________________

Fraz jest cały, nie wiem o co chodzi.

_________________

ZiPp Freed.

a ja mam pytanie czy kabel czerwony od statora to jest podlaczony gdzies w iskrowniku czy tylko od statora do cewki?

w magnecie nie ma co się psuć chyba że magnes ukruszony albo skrzywione jest całe jak zapłon jest przestawiony to jedyna opcja że klin ścięło

_________________

100 km/h LICZNIKOWE i po co mi jakiś tuning