U mnie zaczelo sie w 2klasie podstawówki kolega kupił sobie motorynkę spodobała mi się
a ja postanowiłem sobie kupić motoryne ale nie było żadnej w okolicy ale jakieś pół roku później dorwałem suzuki ran 50 totalnie obity , bez kwita ( byleby jeździło
) jeździłem nim do końca wakacji ( po polach
) potem się zatarł to nim nie jeździłem 1tydzien później dorwałem motorynkę za 150zl takie było moje marzenie
zrobiłem z ojcem ją do stanu idealnego pojeździłem 2sezony znudziła mi się
w wieku 11lat spodobały mi się wski 125 ojciec się nie zgadzał ,
ale jak miałem ok 11 i pól to kupiłem do remontu wsk rozebrałem nią zrobiłem jej remont poskładałem pojeździłem nie niecały rok
bo niestety złamałem ramę pod bakiem
) ale potem kupiłem ramę za 150zl wiedz poskładałem WSK z części z 2 wski , jeździłem nią dosyć długo w wieku 13lat rodzice mi kupili ince sprint sport
jakieś 3miesiace później kupiłem Cpi Oliver city ale to nie wszystko (nie będę się rozpisywał )
To co stoi u mnie w garażu w tej chwili
:
- Cpi oliver city
- inca sprint
- 3 x WSK 125
- 2xmotorynka
- AVO SIMSON SPORT
- 2x SHLM11
- MZ Trophy
- Quad 125
- WFM
Karolek_OTT
70km/h poleciałem. Drogi to się trzymało jak nie wiem. W porównaniu do skutera, to dzień do nocy;)
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
