Jako że to mój pierwszy post na tym forum chciałbym serdecznie wszystkich powitać!
Mam do was parę pytań dotyczących mojego skutera, otóż 1,5 roku temu zakupiłem Piaggio Zipa z 1998 roku, podczas jazdy próbnej osiągałem prędkości pomiędzy 40-45km/h więc myślałem że jest to normalny skuter. Niestety po zakupie czytając różne fora internetowe dowiedziałem się że zakupiłem Mofę choć zbytnio się tym nie przejmowałem bo raczej nie myślałem o polepszaniu osiągów zipka. Lecz około pół roku temu zauważyłem że podczas dodawania gazu z okolic przekładni coś wyje a skuter stracił trochę na mocy, ale działał dlatego dojeździłem tak do końca sezonu. Jako że znalazłem teraz trochę wolnego czasu pomyślałem że go rozbiorę i sprawdzę stan rolek i ślizgów wariatora i widać że rolki są już trochę starte i kwalifikują się do wymiany i tu moje pierwsze pytanie czy coś jeszcze prócz rolek może wywoływać takie wycie ? a drugie pytanie dotyczy blokad ponieważ głód prędkości przyszedł z czasem
a w piaggio mam chyba wszystkie zdjęte tzn. króciec odblokowany, na wariatorze nic nie ma, tłumik był spawany więc chyba też jest czysty a skuter dalej ciacha 40-43km/h więc co może być jeszcze w nim zablokowane ? a jeśli nie blokady to co można by było zrobić w miarę niskim kosztem aby zipek miał większy v-max ?
Mam nadzieję że wytrwaliście do końca mojego postu i proszę Was o jak najszybsze odpowiezi
P.S: Jak by to miało pomóc rolki to 19x15,5 8g,
ae86pl
ale jak zdjąłem tłumik to mi szedł 60 po prostym więc zobacz w tłumiku czy nie masz blokady