Dzisiaj jest 07 lut 2025, 10:14



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 29 kwie 2011, 23:49 
**

Rejestracja: 25 mar 2011, 18:12
Posty: 217
Lokalizacja: Małopolska
Pojazd: Kymco Vitality
Pierwsze pytanie : czy to normalne, że po 8 tys. przebiegu, normalnej jazdy ( bez katowania, przegrzewania itp ), wał w Kymco Vitality ma luz łożyska na korbowodzie taki, że słychać stuk ? Skuter ma dopiero 10 miesięcy, był kupiony nowy.


Nie wiem czy mogę jeździć na takim wale, ale chyba muszę zmienić. Znalazłem taki wał :

http://www.sklep.s-x-t.pl/wakorbowytopr ... _8352_8353

I mam pytania :
- jaka jest wytrzymałość tego wału w stosunku do serii ?
- jaka jest jakość wykonania w stosunku do serii ?


Jeżeli to jakiś szajs, proszę polećcie mi coś innego. A może lepsza seria ? Z tym, że seryjny to ponad 400 zl :(

Nie planuję innego tuningu niż sportowy wariator i sportowy wydech.

K....a, prawie nowy skuter i pół silnika muszę wymieniać, a wszyscy tak zachwalają Kymco :(


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 0:07 
Główny Dowodzący - Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 kwie 2010, 14:29
Posty: 8337
Lokalizacja: Wielkopolska
Pojazd: Citroën Xsara II VTR Coupe
Imię: Mateusz
Pierwsze pytania: Po 8 tys. spokojnej jazdy rzeczywiście zbyt szybko się to stało.

Czy możesz jeździć na takim wale?
Jesli stuki są dość mocne to należało by wymienić,bo z czasem od wibracji,będzie coraz gorzej..

dr_kotowicz pisze:
K....a, prawie nowy skuter i pół silnika muszę wymieniać, a wszyscy tak zachwalają Kymco :(


Musiałeś trafić na jakiś wadliwy egzemplarz :( Jeśli posiadasz jeszcze gwarancje to ja bym coś działał w tym kierunku...


Ostatnio zmieniony 30 kwie 2011, 0:08 przez Mattrack, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 0:27 
**

Rejestracja: 25 mar 2011, 18:12
Posty: 217
Lokalizacja: Małopolska
Pojazd: Kymco Vitality
Mate57 pisze:
Pierwsze pytania: Po 8 tys. spokojnej jazdy rzeczywiście zbyt szybko się to stało.


Też tak myślę, czytałem, że te silniki wytrzymują nawet 30-40 tys. bez remontu :(

Mate57 pisze:
Czy możesz jeździć na takim wale?
Jesli stuki są dość mocne to należało by wymienić,bo z czasem od wibracji,będzie coraz gorzej..


Są słyszalne po zapaleniu silnika jak się rozgrzewa na wolnych obrotach oraz przy schodzeniu z wysokich obrotów jak się ujmie gazu podczas jazdy. Dodatkowo łożyska wału także mają luz, z tym, że wyczuwalny tylko na ciepłym silniku, ale dość znaczny.

Mate57 pisze:
Musiałeś trafić na jakiś wadliwy egzemplarz :( Jeśli posiadasz jeszcze gwarancje to ja bym coś działał w tym kierunku...


No właśnie, nic z tego... :( Byłem na 3 pierwszych przeglądach, a potem zrezygnowałem, bo dużo jeździłem i nie chciałem co chwila wydawać 100 zeta na przegląd. Nawet na jakimś innym forum też mi ktoś tak doradził, że porządny sprzęt i nie ma prawa się psuć... Teraz żałuję, ale trudno się mówi, niedawno pęknął mi pierścień, robiłem szlif i nowy tłok, po założeniu okazało się, że stuka no i sprawdziłem, że niestety są luzy, ładna skarbonka się zrobiła :cry:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 8:26 
**

Rejestracja: 13 cze 2010, 21:15
Posty: 263
Pojazd:
Mam kymco zx 1k km temu robiłem remont <nowe łożyska wał cyl tłok> i też mam chyba luzy na korbie bo na wolnych obrotach jak zimny coś stuka :) ale ja tam się tym nie przejmuje kiedyś rozmawiałem z takim sprzedawcą w salonie kymco i mówił że klient przywiózł im na przegląd kymco zx z przebiegiem 35 tys tez stukało :) ale nie wymieniał wału i chodzi do tej pory <sprzedawca mówił że od ostatniego przeglądu przejechał 20 tys :) <osoba która była na przeglądzie pracuje w pizzerni>




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 8:28 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 lut 2010, 19:18
Posty: 741
Lokalizacja: Wojkowice
Pojazd:
No trochę dziwne ja przy 7 tyś nic mi nie stuka ani nic tylko i tak wymieniam wał bo mi się ukręcił gwint . a co do tego wału to go kup bo dobry




_________________

http://tablica.pl/oferta/kymco-vitality ... 2VQmP.html




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 19:01 
**

Rejestracja: 25 mar 2011, 18:12
Posty: 217
Lokalizacja: Małopolska
Pojazd: Kymco Vitality
Witam ponownie.

Nagrałem filmik, na których słychać stukanie spowodowane luzem wału :
http://www.youtube.com/watch?v=keOvSqfyfN4

Co o tym sądzicie ? Jak dla mnie wał jest do wymiany, ale może bardziej doświadczeni użytkownicy się wypowiedzą... Jest to na pewno stuk na łożysku korbowodu, a nie na łożysku sworznia ( tłok na potrzeby testu :D zamocowałem tak, że nie ma na pewno luzu na jego mocowaniu z korbowodem).

Co do tego wału top racing, czy to są jakieś różne wersje ? Bo widziałem, że bardzo różnią się ceną... Czy ta najtańsza będzie odpowiednia do lekkiego tuningu ( tylko sportowy wydech i wariator ). Wiem, że ktoś tu już pisał, że to są dobre wały, ale może jeszcze ktoś się wypowie, kto np. ma taki wał lub miał z nim do czynienia... :) I czy to jest wał wzmocniony ?

Chodzi o ten wał:
http://www.sklep.s-x-t.pl/wakorbowytopr ... _8352_8353




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 19:33 
**

Rejestracja: 13 cze 2010, 21:15
Posty: 263
Pojazd:
taki stukot to norma przy ruszaniu tak wiatrakiem od magneta :) jak nie obija ci tłok o głowice to ja na twoim miejscu bym jeszcze jeździł przecież jak się nawet już wyrobi łożysko to nic nie może zepsuć bo jak? na korbie luz na boki może być a góra dól to jak się rozwali to najwyżej w głowice lekko walnie ale się nic nie zepsuje moim zdaniem.
jeżeli luzy są mało wyczuwalne przy ruszaniu korbowodem gura dul przy zablokowanym wale <ma się wgl nie ruszać> to jeździj :) chyba że już luzy jak nie wiem co to w tedy zmień




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 30 kwie 2011, 22:31 
**

Rejestracja: 25 mar 2011, 18:12
Posty: 217
Lokalizacja: Małopolska
Pojazd: Kymco Vitality
Spawes pisze:
jeżeli luzy są mało wyczuwalne przy ruszaniu korbowodem gura dul przy zablokowanym wale <ma się wgl nie ruszać> to jeździj :) chyba że już luzy jak nie wiem co to w tedy zmień


No moim zdaniem są już dość duże niestety, bo silnik stuka w czasie jazdy :(
A czegoś takiego raczej nie powinno być. No i jeszcze te luzy na łożyskach wału, też są wyczuwalne bez problemu...

@edit:
Dobra, decyzję i tak sam musze podjąć, czy coś z tym robić czy nie. Napiszcie mi tylko, czy ten wał top-racing będzie ok na 100% i czy nie jest gorszy od oryginału, bo cena jest niższa.


Ostatnio zmieniony 30 kwie 2011, 22:48 przez dr_kotowicz, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 9:47 
**

Rejestracja: 13 cze 2010, 21:15
Posty: 263
Pojazd:
Ten wał jest porównywalny do serii :) kup go bo jest naprawdę dobry :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 10:53 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 kwie 2010, 20:35
Posty: 590
Lokalizacja: Suwałki
Pojazd:
Ten wal bedzie jak najbardziej pasowal, tylko pamietaj zeby uszczelniacze kupic bo przy wyjmowaniu walu moga puscic mendy i bedziesz musial potem kombinowac tak jak ja albo zamawiac i czekac :p




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 10:54 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 11:28
Posty: 755
Lokalizacja: Łowicz
Pojazd:
Siema! Mi w super9 jakiś czas temu też coś stukało, szczególnie było słychać na wolnych. Stało się to, jak mi się odkręcił wario w czasie jazdy, bo za słabo dokręciłem. Wydawało mi się z początku że to też może łożysko, ale nie wiem czy to nie był bendix. Rozbieram dość często napęd i samo mi się naprawiło to. Już nic nie stuka nie puka. Ale jednak jeśli masz luzy na wale to zostaje kupić ten wał Top Racing. Dobry wał w sumie.

dr_kotowicz pisze:
Są słyszalne po zapaleniu silnika jak się rozgrzewa na wolnych obrotach oraz przy schodzeniu z wysokich obrotów jak się ujmie gazu podczas jazdy. Dodatkowo łożyska wału także mają luz, z tym, że wyczuwalny tylko na ciepłym silniku, ale dość znaczny.


Miałem bardzo podobnie. Sprawdzałem luzy u mnie nic nie było. I mi to samo przeszło po miesiącu. Pozdro




_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=654504#654504 Ruszył po awari! FILMIK>20<

http://www.youtube.com/watch?v=vc5lu-9F ... e=youtu.be

Kymco Super 9 Racing!! The fastest on Poland^^




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 18:18 
**

Rejestracja: 25 mar 2011, 18:12
Posty: 217
Lokalizacja: Małopolska
Pojazd: Kymco Vitality
Hehe, ale wtopa :P Wyjąłem dozownik oleju i stukanie zniknęło :D
Okazało się, że trybek dozownika ma mały luz w stosunku do trybka na wale i przez to był stuk podczas ruszania magnetem.

Ciekawi mnie tylko, czy to też mogło stukac podczas pracy silnika, jak nie to, to chyba jedyna możliwa przyczyna to łożyska, na których jest wał, gdyż mają wyczuwalny luz.

Tylko jeszcze jeden problem - jak robiłęm szlif z 2 tygodnie temu (peknąl pierścień w czasie jazdy) to polerowałem zadziory w komorze korbowej, gdyż porobił je chyba pęknięty pierścień. Teraz widze, że przybyło kilka nowych obić w paru miejscach, to wygląda tak , jakby coś tam było. Myślicie, że to możliwe ? Kilkakrotnie przepłukiwałem skrzynię korbową benzyną i dmuchałem kompresorem. W dodatku tam za wałem korbowym widać, że skrzynia korbowa jakby była czymś trochę zeszlifowana, jakby wał o nią ocierał. Postaram sie potem dodać zdjęcia.

A w ogóle dzięki za zainteresowanie tematem ;)


Ostatnio zmieniony 01 maja 2011, 18:23 przez dr_kotowicz, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 18:36 
**

Rejestracja: 13 cze 2010, 21:15
Posty: 263
Pojazd:
sorka za off ale mam pytanie czy jest to możliwe że wał "stuka" już po 1 tys km? chyba łożysko by się nie wyrobiło tak szybko jak myślicie?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 19:05 
**

Rejestracja: 25 mar 2011, 18:12
Posty: 217
Lokalizacja: Małopolska
Pojazd: Kymco Vitality
Spawes pisze:
sorka za off ale mam pytanie czy jest to możliwe że wał "stuka" już po 1 tys km? chyba łożysko by się nie wyrobiło tak szybko jak myślicie?


A stuka od początku po remoncie czy po jakimś czasie dopiero zaczęło ?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 maja 2011, 19:17 
**

Rejestracja: 13 cze 2010, 21:15
Posty: 263
Pojazd:
no remont był łożyska zmienione wał nowy cyl + tłok nowy niedawno zaczelo stukac <od remontu zrobiłem 1tys km>




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy