Siemka mam takie pytanie odnośnie zaworka iglicowego, mam problemy z odpalaniem jak postoi dłużej , czy brak zaworka iglicowego lub jego wadliwe działanie może być przyczyną ciężkiego odpalania.Słyszałem ,że jak skuter jest OFF , to wadliwy zaworek spuszcza przez gaźnik paliwo z (odpowietrznika).

Niesprawny zaworek lub wybite gniazdo pod niego w gaźniku powoduje zalewanie cylindra co wiąże się z trudnościami w odpaleniu.Jest ostatnim zabezpieczeniem w układzie paliwowym przed kranikiem podciśnieniowym .

Odpalam tylko za pomocą podlewania pod świece, bo innego sposobu nie ma , żeby go odpalić, gdzie po 1h lub 2h trzeba powtórzyć czynność , aby odpalić.

Może masz po prostu za dużą dyszę i nie przepala mieszanki,lub łapie lewe powietrze, prześwity na płytkach zaworu membranowego.

Akt. 74 przy 12mm ten problem był od kupna sqt. Warto zmienić to 74-tkę na 64 czy coś takiego ?
Co do zaworu to wymieniałem ok. 0,5 roku temu cały z płytkami na zwykły z allegro za ok. 50zł. Jest też taka sytuacja , że jak kopnę go z 20 razy na off i dam on to ma ochotę zapalić , ale jakoś nie ma mocy. Kompresja raczej odpada , bo v-max ok. 70-80 zależy od regulacji. Ustawienie środkowe iglicy ( filtr seria) Peugeot speedfight2.

A co ci mówi świeca po wykręceniu? Jaki kolor i czy sucha czy mokra?

Wg mnie kolor kawa z mlekiem brązowa-biała. Jeśli chodzi o świece to jak pokopię to jest mokra.

Zmierz kompresję na zimnym i ciepłym. Ewentualnie szukaj gdzie łapie lewe powietrze.

Czyli kupno mniejszej dyszy jest nie potrzebne ?
@EDIT
Sprawdziłem, czy łapie lewe i jednak nie łapie.Po odkręceniu filtra zauważyłem ,że przy połączeniu do gaźnika była benzyna+bodajże olej(także w filtrze) oraz ze śrubka od spuszczania paliwa była mokra tzn. jakby się z niej wylewało , ale nie może bo zasłania "dysza od spuszczania , więc widać tylko ciecz próbując wypłynąć". Ogólnie przekładnia trochę jest pochlapana od paliwa ( mało , ale widocznie).