Marcin194 pisze:
Booyaka napisał/a:
jak dla mnie był wygodny Aerox
Wyjeżdża przodem jakby ciągle jeździł po piasku...
Też miałem podobne wrażenia po jeździe Roxem.
Co do Aeroxa, dla mnie jest to skuter w dzisiejszych czasach na miare colibra itd, jest ich tyle, że szok. Widać to na forum, o ulicach nie wspomnę (o ludziach, którzy je mają, a na żadnych forach się nie udzielają). Może i jest ładne - gusta gustami, każdy ma swój. Mi za bardzo się nie podoba. Dla jednej osoby, bo druga musi siedzieć na plastiku
Szpanerski podobno...bo Yamaha widnieje na plastikach. No żeby mnie jego posiadacze i obrońcy nie zhejtowali to osiągi i silnik naj najbardziej w porządku. Chyba każdy to przyzna. Tak samo z łatwością tuningu. Lecz dla mnie to skuter dla leniuchów, wszystko dostajemy na tacy, 0 własnej inwencji twórczej. Chyba, że mówimy o customie np zadupka, ale to i już zaczyna się powtarzać. Aerox może kilka lat temu to był krzyk mody itp. Teraz to minęło. Głowa boli jak na forum co 2 skuter to ten cały AEROX.
Nie bronię tu w 100% piaggio, puga czy innych markowych skuterów, bo każdy ma wady i zalety i w każdym znajdziemy rozwiązanie którego nie ma w innym (mowa o serii). Każdy czymś ns urzeka, ale może też odrzucić.
Jak miałbym wybierać skuter z minarelli wybrałbym SR lub Boostera, ale zrobionego na LC. Ewentualnie nowego Jogurta
kucharz
