Witam ,jechałem nagle koło sie zablokowało i motor zgasł to 20 min odpalił lecz wgl nie miał obrotów , po ok, godzinie normalnie śmiga tylko wydaje jakiś dziwny dźwięk z silnika
I takie pytanie czy jakby spuchł tłok to moto normalnie bedzie jeździło czy po jakimś czasie trzeba wymienić cylek lub zrobić szlifa ?
I jeszcze jedno dlaczego spuchł ?

Będziesz miał tak cały czas, chyba że to nowy cylek z tłokiem na dotarciu. Bo niektóre tłoki podobno przy docieraniu puchną ale później wszystko ustaje.

Jezeli tlok spuchnie to musisz poczkeac.Jezeli spuch tlok robierz lepiej cylinder poniewaz mogl sie przytrzec lekko i na razie tego nie odczujesz.Spuchl poniewaz byla zbyt wysoka temperatura
Napisz jaki masz cylek to doradze

_________________

Zapraszam do Tzr (komentowac ,doradzac itp.)

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2340960#2340960

MatisMH bzdura.
Jeżeli dopuścimy do tego że spuchnie nam tłok, straci on swoje właściwości. Co za tym idzie nie będziemy mogli wycisnąć z niego maksymalnej mocy a materiał nie będzie już trwały i może puchnąć co jazde.

Pamięaj aby przy docieraniu nie przegrzać cyla!

_________________

¤ Aprilia SR ¤ Casey
http://forum.mieloch.pl/sr-admission-project-t373960.html
Zapraszam do oceniania i komentowania ; )

Przecież meteory o średnicy 49+ zawsze puchną nawet jak jedziesz 20kmh a po granicy 800KM możesz katować cały dzień i nic mu nie jest. A przebiegi pow 6000 to nie jest żaden wyczyn dla takiego tłoka co w porównaniu do np. malossi mhr jest nieosiągalnym prebiegiem.

_________________



APRILIA RS75 Track Project!
Części silnikowe AM6 -> Klik!

Cylinder to seria ;)