Widzę, że sami specjaliści tutaj od silników diesla są na tym forum
No dobra, ale że jako się "troche" znam na tym, to już tłumaczę co i jak
Zacznę od wytłumaczenia odnośnie głównego pytania tego wątku
Jeśli chodzi o silnik TDCI, jest to silnik już wyposażony w układ zasilania Common Rail, jest czulszy na jakość paliwa, ale bez przesady, zależy na jakim jest osprzęcie, no i tutaj zaczynają sie schody, ponieważ TDCI jest na Delphi, no i starsze częściej padają wtryskiwacze, a nowsze, tak jak nowe Mondeo, to pompy się okropnie mielą. Zaletą TDCI jest niższe spalanie, lepsza kultura pracy, elastyczność no i większy moment obrotowy jak i moc, choć to drugie, to już zależy od mapy wtrysku. Na pewno jeśli chodzi o naprawę jeśli coś padnie, to jest troche drożej, ale nie jest to tragedia, jak niektórzy tutaj już wcześniej pisali, sam naprawiam te auta i nie jest to coś mega skomplikowanego, fakt, zajmuję się tym dosyć mocno od 1 gim, a teraz w tym kierunku uczę się, ale jeśli ktos ma trochę chęci i zdolnosli manualnych, to Sobie poradzi z naprawą... Nie mówię, że wszystkiego, ale spory zakres da sie zrobić samemu, nie pakując się w koszty. No a wracając do sedna, TDDI, starszy silnik, czy trwalszy, to trudno powiedzieć, na pewno dosyć częstym przypadkiem w niem jest zacięcie się pompy głównej paliwa, zdaża się, że da się odblokować, a czesem trzeba wymienić. Na pewno nie padają wtryskiwacze tak jak w CR, jest słabszy i raczej bardzie "twardo" chodzi, jest głośniejszy. Może faktycznie TDDI jest wytrzymalszy, ale to już Twój wybór, generalnie jeśli chodzi o TDCI, to jest to jeden z bardziej awaryjnych silników z tymi wyposażonymi w układ CR.
Co do TDI
Tych silników było kilka rodzajów, z różnymi pompami, jeśli chodzi np o AFN, to 110Km, który faktycznie jest dosyć oszczędny, żwawy(o ile sprawny, ale o tym dalej), no i wytrzymały. Tyle, że 1.9 TDI, to jeszcze silniki 90km, 101km, 105km
Niby to samo, ale nie to samo i długo było by to tłumaczyć. Następnie jest 1.9TDI 130KM najczęściej, na pompowtryskiwaczach, nie jest to jeszcze układ CR, ale każdy wtryskiwacz ma tak jakby swoją pompę, no i tutaj faktycznie jeśli padnie, to jeden nowy kosztuje nawet 4000zł, przy czym wtryskiwacz CR nowy to wydatek 1600zł, ale używki dobre chodzą po 200
Ale trzeba przyznać, że silnik jest żwawy. No, ale teraz wracając do tej sprawności. Jak wiadomo, aby zniwelować efekt tzw. turbo dziury zastosowano turbinę ze zmienną geometrią łopatek czyli tzw VTG, jest właśnie coś zwane objawem VTG. Dosyć często w tych silnikach zapiekają się właśnie kierownice tych łopatek, które są sterowane podciśnieniowo. Wtedy auto zachowuje się co najmniej dziwnie, spora grupa osób nie potrzebnie przez niewiedzę wymienia sprężarki, co problem usuwa, ale jest bezsensowne, bo koszt naprawy, to 5 zł za WD40
Także, już mi się nie chce dalej robić wywodów, ale jakby co, to proszę pytać
badboy
i nic się nie dzieje
