Ja jestem w zawodówce już w 2 klasie Mało nauki jak dla mnie na lekcjach ale na praktykach można wiele wiele nauczyć Chodzę na mechanika poj sam. A kolega chodzi do technikum tylko rolniczego i nie potrafi takich rzeczy co ja w 1 klasie (znaczy się nauczyłem) W zawodówce uczą wszystkiego można powiedzieć już od 1 klasy A w technikum .. dopiero zaczynaja uczyć od 2 klasy i takich prostych rzeczy że szok
Więc polecam Ci zawodówkę

_________________

Zajrzysz ?

Ja jestem w zawodówce i nieżałuje, mam zamiar zrobic rówież mature zejdzie mi sie rok dłużej niż w technikum ale bede miał dużo wiecej wiedzy praktyczej. Jestem w klasie mechanik poj sam jak skoncze zawodowke udaje się do szkoły która kształci ludzi dalej tam zejdzie mi się dwa lata, ale bede tam chodził dwa dni co dwa tygodnie lub co tydzień w tym czasie moge rówież pracować i zarabiać GRUBY HAJS (haha) uważam że zawodówka niejest wcale gorszą szkołą niż technikum


I pamiętaj że mature możesz zawsze zrobić pozatym nietrzeba sie duzo uczyć bo wiedza przychodzi sama ;P i niesłuchaj sie rodziców bo jak im powiesz ze zawodowka to pewnie beda kręcic nosem a to przecież twoja szkoła

Do zawodówki same matoły chodzą i taka prawda, pracodawca całkiem inaczej będzie patrzył na kogoś po technikum, ze świstkami z matury, egzaminu zawodowego i ew. innych kursów a inaczej na kogoś z zawodówki. A te pier*olenie że w zawodówie więcej się nauczysz to gówno prawda jest, tam jest tylko opyerdalanie tak samo na praktykach, nie możliwe żebyś się nauczył dużo przy tylu osobach, najwięcej uczy doświadczenie, jak już pójdziesz do pracy

bum^^, Masz trochę racji, ja chodzę do technikum i powiem że jest dużo ciężej niż w zawodówce, tam wystarczy że chodzisz i już zdajesz a w technikum musisz się uczyć, uczyć i jeszcze raz uczyć.

Ja chodzę do technikum, tyle, że ekonomicznego, choć zawsze chciałem do mechanicznego, ale tak jakoś wyszło... i nauki jest sporo, praktyki prawie 0. W tech mechanicznym jest podobnie. Moim zdaniem jak chcesz coś umieć to zawodówka, nauki mało, nie musisz się nią przejmować, a zdobywasz wiedzę praktyczną. Jakbym miał wybierać drugi raz to na pewno wybrałbym szkołę zawodową. Mam sporo kolegów w zawodówce, większość wioski wybierało właśnie taką szkołę i zazdroszczę im tego, że przynajmniej coś umieją. Ja umiem ale w teorii a to mnie nie satysfakcjonuje, a wiadomo ocenianie w szkołach też jest średnio sprawiedliwe. Po zawodówce zawsze możesz sb jeszcze ogarnąć technikum, żeby mieć "ładniejsze papiery", aczkolwiek dzisiaj to i tak ciężko o pracę, a doświadczenie wszędzie mile widziane. A po zawodówce masz 3 lata stażu, bo 2x w tyg praktyki (przynajmniej w mojej szkole) przez trzy lata, więc jak tylko chcesz to nauczysz się sporo Pozdro

_________________



F*ck yeeahh !

A mam pytanie, czy nauczyciele cisnął w technikum? Np jak ktoś jedzie na samych 2, aby tylko zdać, i pójdzie do technikum, czy ma jakieś szanse?
Chodzi o to, czy nauki jest dużo czy to wszystko się zlewa, bo wiadomo, ze każda szkoła jest inna,
ale dużo osób idzie że średnią 2.0 do technikum.

Słodki-Skc, w technikum jest ciężej ciekawe z czym? w zawodówce nauczą człowieka praktyki a w technikum dziadostwo nauczyciel gada i gada nic poza tym.

_________________

Yakuza, Non stop kartkówki, sprawdziany, nie wiem jak u ciebie ale u mnie w szkole jest duża różnica między zawodówką a technikum.

I nikt go nie słucha

bum^^, I to jest pospolity problem polaków bo zawodówka to gówno chu.. prawda pieprzysz smuty a nawet niechodzisz do zawodówki... To że chodzi do zawodówki to nieznaczy ze niemoże mieć matury..
Słodki-Skc, Zależy jaka szkoła u mnie trzeba sie uczyc bo nauczyciele cisną nie tyle co w technikum ale cisną.

No i dobrze że może mieć, tylko na to całkiem inaczej się patrzy, w zawodówach sama lumpiarnia, patola i tępe nieuki Do warsztatu załóżmy przychodzi 2 kolesi, jeden po technikum, maturka elegancko zdana, egzamin zawodowy + 3 kursy (taka możliwość w technikum, za darmo) i przychodzi koleś po zawodówce i jakiejś "prywatnej" uczelni z maturą i świstkiem, jak myślicie kogo wezmą? Jeśli nie dasz sobie rady w technikum, to idź do zawodówy ale jeśli nie jesteś tępy, to do technikum radzę.
A na praktykach i tak gówno się nauczysz, chyba że podstaw. Więc proszę nie pier*olić.
Tak naprawdę zawodu uczysz się przy pracy, zwykłej pracy i tyle ;)
Wiadomo że wszyscy co chodzą do zawodówki nie zgodzą się ze mną, ale taka przykra prawda.

bum^^, prawisz kazanie o szkołach ponadgimnazjalnych jakbyś zeżarł wszystkie rozumy

POWTARZAM PYTANIE !


A mam pytanie, czy nauczyciele cisnął w technikum? Np jak ktoś jedzie na samych 2, aby tylko zdać, i pójdzie do technikum, czy ma jakieś szanse?
Chodzi o to, czy nauki jest dużo czy to wszystko się zlewa, bo wiadomo, ze każda szkoła jest inna,
ale dużo osób idzie że średnią 2.0 do technikum.

Pracodawca to będzie głównie patrzył na papiery i na pewno lepszą posadę znajdzie po technikum .

_________________

http://tablica.pl/oferta/karty-do-gry-p ... 3izLw.html <--- nowe karty PlayBoy cena podlega negocjacji posiadam 84 paczki .

ziomal, uczęszczasz do zawodówki, mam rację ?

protomcik, Myślisz że wszystkie szkoły są takie same?? to wszystko zależy od szkoły i nauczycieli, popytaj się kolegów co chodzą do tej szkoły gdzie zamierzasz iść jaki tam jest poziom i tyle

chodzi mi o to, czy sobie poradze w technikum, srednie wyksztalcenie chce miec po to aby potem się dostać do wojska na zawodowego..

ja nie xD ja do technikum się wybieram

_________________

http://tablica.pl/oferta/karty-do-gry-p ... 3izLw.html <--- nowe karty PlayBoy cena podlega negocjacji posiadam 84 paczki .

bum^^, masz racje ale nie jestem tępakiem jak to się wyraziłeś bo nie chwaląc się mam średnią 4.0 na półrocze i kilku kolegów z mojej klasy ma nawet i wyższe więc nie krytykuj zawodówki

Ciekawe jaką większą wiedzę można mieć po zawodówie skoro w mnie w szkole tech i zawod ma tyle samo dni praktyki, w tych samych zakładach i technikum na dodatek ma rok dłużej praktyk i lepsi uczniowie praktykę w MAN, Volovo, Audi czy VW. A zawodówa uczy sie na maluchu ,polonezie czy starej skodzie.

_________________

DamianMAl, No właśnie chyba tylko u cb ;) ja w pierwszej klasie mam 6 godzin praktyk w ciagu jednego dnia oczywiscie jest to jeden dzien w tygodniu 0 lekcji, technikum ma 3 godziny praktyk i potem jeszcze 3/4 lekcje. Wgl to może koniec tematu bo widze że wiekszośc panow ma tutaj duże ego że oni są najlepsi i chu. bo chodzą do Technikum a zawodowka to kur... co? Psy? Z moimi ocenami ze szkoly gimnazjalnej dostałem sie do technikum i po 2 tygodniach sie przenioslem, zaraz dostane pojazd ze trzeba byc idiotą zeby sie przeniesc z technikum do zawodowki ale jeżeli miałem jechać na 1/2/3 w technikum potem pieprzyc sie jeszcze z jakimis komisami itp to stwierdziłem że pojde do zawodowki i bede wiedział że zdam i bede miał normalne oceny chociaż w mojej klasie połowa ksiązek itp jest takich samych jak w technikum. I skonczcie pieprzenie każdy pojdzie gdzie bedzie chciał przedstawilismy gościowy + i - kazdej szkoły teraz niech sam sie zastanowi.. A i z tym że technicy itp maja praktyki w aso itp to niedokońca prawda;) U mnie każdy ma w tym samym miejscu.

protomcik Jeżli chcesz mieć srednie wykształcenie i wiesz chcesz miec pewnosc ze zdac to tak jak mówilem możesz zrobic zawodowke mech poj sam potem pojsc do np dwuletniej szkoły z dwoma dniami nauki w tygodniu lub do rocznej z całym tygodniem nauki i bedziesz miał to samo a 100% pewnosci ze szkoła pojdzie gładko. Ja cie do niczego nie zachęcam poprostu sam miałem duży problem z wyborem szkoły