pawelNS, ta, rano -5 stopni, a ja sobie z rozwalonym zamkiem w kombi na uczelnie 40km jadę...
capekpl1, wiesz, śmieszna historia panie... Mówiłem sobie - nigdy nie kupię Bandita, przecież to ciężka K!@#%$#@!#$^ krowa... Pierwszy model jest paskudny, w ogóle mi się nie podoba, trzeci jest jeszcze gorszy... A drugi? Piękny (dopiero teraz tak uważam). Zarzekałem się przed kumplami, że nigdy nie kupię Bandita... Szukam po ogłoszeniach, miesiąc sezonu pewnie jeszcze został, koniecznie chce kupić motor. Patrzę, oglądam, nic ciekawego... Jest jakiś Bandzior... A co, 120km ode mnie, całkiem nie daleko... Podjadę obejrzę i tak nie ma nic ciekawego w okolicy... Pojechałem, przewiozłem się, obejrzałem z bliska... No nic kurde, sprawny jest, jeździ prosto, trzeba go troszkę dopieścić, parę elementów eksploatacyjnych zmienić... Pojeżdżę do końca sezonu i sprzedam... Kupiłem... Był moment podczas powrotu od poprzedniego właściciela, kiedy pomyślałem sobie, że wrócę się do gościa, poproszę o cofnięcie hajsu i umowy... I w sumie nie wiele brakło a zrobiłbym tak. Podczas pierwszej wojaży na miejsce mojego obecnego zamieszkania szukałem w nim wszystkiego do czego tylko się da przyczepić... Nawet do rzeczy które występują normalnie we wszystkich motocyklach... Na następny dzień, łaziłem dookoła, szukałem tylko czegoś co mi nie spasuje...
Dwa dni chodziłem struty, plułem sobie w mordę, jak w ogóle mogłem kupić Bandita...
Aż do momentu gdy nakręciłem nim pierwsze kilkaset kilometrów... Zakochałem się w tym sprzęcie. Jest świetny. Może jest troszkę za ciężki, ale... Nie wiem... Spodobał mi się. Poza tym jest to egzemplarz dość mocno doinwestowany. Myślę, że prędko się z nim nie rozstanę. Wczoraj minął drugi tydzień posiadania przeze mnie bandziora. Zbliżam się już do 3000km. Nawinąłem jakieś 2700km. Jest to moja perełka, moje oczko w głowie i niech tak zostanie. Następna pewnie będzie duża witamina B12, ale to dopiero za kilka lat...
_________________
Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE Romet
Custom-KlikWitamina
Witamina B6 Nex pisze:
Michaś, nie każdy na forum operuje magią, zwłaszcza tajemniczym zaklęciem "Tatodaaaaaaaajpiniędze"
Karol85
