Macie jakies patenty na odkrecenie kosza sprzeglowego bez blokady? Poprednim razem zapieralem srubokret o te bolce co sie wkreca sruby ze sprezynkami, ale teraz juz wole tego nie robic zeby sie nie zlamalo, a pozatym nie bede mial o co zaprzec bo nie chce wyjmowac silnika. I jeszcze jedno. Jak wyjac uszczelniacz walu od strony sprzegla bez rozpolawiania silnika? Srubokretem podwarzac na chama czy moze jest jakis sposob?

Wbij bieg i odkrecaj mi nawet lekko odeszly srubki mozesz tez zazebic czyms zebatki ktore sie tam znajduja.

Co do walu to nie wiem jak to zrobic bez rozpoławiania

_________________

Zapraszam do Tzr (komentowac ,doradzac itp.)

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2340960#2340960

Ale mi chodzi o ta druga czesc kosza sprzeglowego ktora jest na walku skrzyni biegow. A co do uszczelniaczy to wedlug serwisowki idzie lozysko, ten maly, czarny oring, tulejka i uszczelniacz 24x35x7 ten ktory dostaje sie razem z lozyskami. A czy przypadkiem nie ma tam jeszcze jednego uszczelniacza 17x35x7 ktory widac na tym zdieciu? Ten ostatni czarny http://img142.imageshack.us/img142/56/dscn0165em4.jpg

Od strony sprzęgła masz tylko jeden uszczelniacz 24x35x7. Ja go wyciągałem płaskimi szczypcami i śrubokrętem

a jak zblokowales ten kosz? Blokada czy masz jakis patent?

Płaski wielofunkcyjny klucz rowerowy jeden koniec o ramę drugi o kosz, za pierwszym razem blokowałem łomem, ale kluczem łatwiej

Jeżeli masz klucz pneumatyczny to najprościej.

dobra juz odkrecilem. Wrzucilem ostatni bieg i nacisnalem hamulec.