Witam, składałem dziś silnik. Składałem go tak, łożyska wbiłem na prasie, wał wciągaczem. Wszystko ładnie wchodziło. Jak wał wszedł w łożyska i skręciłem silnik, to ładnie się obracał tak lekko i wgl a jak wbiłem uszczelniacz to wał oczywiście obraca się itd, ale ciężej, czy to normalne ?

Odprężyłeś wał ? Normalne że z uszczelniaczami troszkę cieżej wał chodzi bo uszczelniacze muszą ciasno siedzieć na wale żeby dobrze uszczelniać

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

Przesmarowałeś delikatnie olejem miejsce styku wału z uszczelniaczem ?

Jo123, tak to jest normalna sprawa składaj resztę i odpalaj ;)

Puknij gumowym młotkiem w oby dwa końce wału na przemian z dwa razy zeby odprężyć łożyska albo zwykłym młotkiem tylko przez deskę ;)

_________________

Nie wolno bić młotkiem po wale!!! Po co odprężać? Jak się dobrze zrobi to nie trzeba nic robić.



Następny...



Sam sobie puknij tym młotkiem! Ile jeszcze razy mam napisać że młotkiem nie wolno bić po wale?

Dokładnie, nie wolno!

_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Normalne, gratuluję prawidłowo złożonego silnika Mówię serio, bo jak widzisz to rzadkość na forum.
A wewnętrzny rant uszczelniacza warto przesmarować, żeby na sucho nie startował. Ale nic mu nie będzie, jeśli tego nie zrobisz i nie wpłynie na pewno na to, jak się będzie później obracać. Pod odpaleniu wszystko się ułoży.

_________________

Co następny ?!
Mnie nie chodziło o ten konkretny przypadek, że przez to wał ciężko chodzi tylko o profilaktyczne przesmarowanie.. Widzę, że kolejny wszystko więdzący..

Młotkiem to sobie można gwoździe przybijać. Nie dlatego składałem z dbałością, żeby młotkiem po nowym wale walić. Ale dzięki wszsytkim za odpowiedzi, bo oto chodziło. ;)
Co do uszczelniacza to olejem do 2t przesmarowałem miejsce w którym styka się z wałem , dlatego, żeby podczas pierwszego odpalania nie chodził na sucho, myślę, że bardzo źle nie zrobiłem. ;p