Witam. Dwa lata temu kupiłem rieju rs1. Kilka dni później padł moduł. Ze względu na to że nie był dostępny oryginalny moduł, moto pojechało do mechanika, który na podstawie schematu taki moduł złożył. Mechanik powiedział że wystarczy wyregulować gaźnik i będzie dobrze. Niestety nic z tego, został zdjęty cylinder i moim oczom ukazały się dwie wielkie rysy. Zamówiłem nowy cylek 80 ccm, wszystko ładnie złożyłem, zdążyłem zacząć docieranie i poszedł simmering na wale. Znowu moto do mechanika, który się tym zajął. Wszystko ładnie, ale moto dalej nie wchodzi na obroty. Po wielu godzinach 'zabawy' z gaźnikiem został zakupiony nowy Dellorto PHBG 21 i do tego jeszcze membrana, bo płytki odstawały. No i znów zabawa z gaźnikiem, która nie wiele dała. Na wolnych obrotach chodzi wyśmienicie. Motocykl po maksymalnym odkręceniu manetki dusi się i za nic nie wejdzie na obroty. Inaczej jest gdy powoli dodaje gazu, wtedy jakoś się zbiera i dodam że czasem przerywa ( kręci do ok. 10 tys. ), ale niestety na czwartym biegu się kończy.. po prostu nie ma siły dalej pociągnąć i obroty spadają. Nie mam pojęcia co z tym dalej zrobić. Doradźcie coś .. PS. Motocykl spala 20l/ 100km ( to nie żart ).

Spalanie 20 litrów przy tej pojemności nie jest możliwe ... Raczej gdzieś Ci się leje to paliwo .
Może sprawdź na początku czy nigdzie nie ciągnie lewego powietrza a później łap się za podzespoły w silniku .

_________________

Popieram akcję przeciwko podpisaniu ACTA przez Polskę i domagam się szerokich konsultacji społecznych dotyczących wszelkich działań dotyczących podpisaniu ACTA.

Lewego powietrza na 99 % nie ciągnie, wszystko sprawdzałem po 10 razy. Benzyna trochę ucieka przez przelewniki od nadmiaru paliwa, ale napewno nie aż tak dużo. Filtr powietrza też jest suchy.

Może za duża dysza lub za mała ?

Wszystko możliwe. Kolega w skuterze miał, że mu 10l/100km spalała. I sprzedał nią, kupiec po zmieniał rurki itd. i spalanie spadło do 3/3.5l/100km.

Słuchaj. Jak dałem trochę za dużą dyszę to nawet w dyfuzorze paliwo było, nie dawał rady przepalać, więc nie ma możliwości, żeby ci 20l palił, chyba, że masz dziurę w zbiorniku ...

_________________

KTM EXC 125

Jak dysze zmieniałem na mniejszą, to wtedy wcale nie wchodzi na obroty tylko po odkręceniu manetki od razu gaśnie. No a propos paliwa.. To jak mam zatamować ten ''wyciek'' z gaźnika ?

bonio1, Po zmianie dyszy oczywiście regulacja gaźnika, czyli dobranie odpowiedniej ilości powietrza. Kręcąc śrubą od mieszanki powietrznej.

Przecież pisałem o tym. Dużo czasu poświęcam na regulację gaźnika, ale niestety z marnymi efektami. Czy to może być coś z modułem / zapłonem ? Dodam że wiązki kabli też były wymieniane.

Sprawdź świecę i załóż zalecany moduł a nie od innego moto. Pobaw się jeszcze ząbkami na iglicy. Z tym spalanie to paliwo gdzieś Ci uciekać musi. Po nocy nie masz kałuży pod moto?

Iglicę przestawiałem na wszystkie możliwe sposoby, a w tym problem że nie ma kałuży, tylko gdy silnik działa to gaźnik jest mokry. Świeca to NGK BR6ES, iskrę ma dobrą.

Dyszę jaką masz ? Świeca powinna mieć oznaczenie BR9ES

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

Miałem BR9ES ale na niej ledwo odpalał. Dysza 110. Mam kilka dysz ale na tej jest najlepiej.

Zmierz kompresję i podaj dokładnie jaka jest. Napisz jakie czynności wykonałeś, bo co chwile będzie pytanie i odpowiedź i tak aż do skutku.
Edit. BR9ES jest dedykowana do AM6.

Przecież założyłem nowy cylinder, więc kompresja na pewno nie jest mała, a poza tym jak wrzucę jedynkę (przy wyłączonym silniku) to jest duży problem z ruszeniem tłokiem. Tak, wiem że dedykowana jest BR9ES ale niestety mam dwie takie,( z dobrą iskrą ) i na żadnej dobrze nie pali. Części jakie zostały wymienione : Cylinder, tłok, nowe simmeringi, gaźnik, membrana , moduł, wiązki kabli. Głównie to regulowałem gaźnik i sprawdzałem czy nie łapie powietrza. Czy zapłon może mieć coś z tym wspólnego ? Czasem zdarzy mu się strzelić z wydechu, ale bardzo rzadko..

No to co z tego, że jest nowy założony ? Być może pierścień się zablokował w tłoku, ja miałem tak w skuterze, więc lepiej sprawdź kompresje. Z wydechu może strzelić, bo może się zebrać dużo niespalonej mieszanki, lub moduł coś szwankuje.

Sprawdzałem przez okno wydechowe i pierścień jest na swoim miejscu. Jak będę miał możliwość to sprawdzę kompresję, ale jestem prawie pewien że to nie w tym problem...

Czy przyczyną tego że traci siłę już na 4 biegu może być nieszczelny wydech ?

bonio1, Raczej słaba kompresja.

_________________

Piszę poprawnie.

Jak masz nieszczelny wydech przy cylindrze to traci na mocy dużo

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

No właśnie jest nieszczelny przy cylindrze. Dzisiaj się tym zajmę.