Dzisiaj jest 01 sie 2025, 15:49



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14298 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 603, 604, 605, 606, 607, 608, 609 ... 715  Następna
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 16 cze 2013, 21:53 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 lut 2007, 19:25
Posty: 592
Pojazd: E90 w dizlu
Czegoś takiego ja też nie rozumiem, ale ja kupiłem czystego Pbka ze świadomością, że nawet jeśli będę miał tym robić 60tkm rocznie to będzie mnie stać, tak jak wyżej pisałem, od biedy wyleasingowałbym F30 na 5 lat, ale po co, skoro tak jak ktoś tutaj wspomniał nawet na wyjście ze znajomymi bym nie miał ;) I to, że jeżdzę na Pb daje mi prawie że gwarancję pełnej mobliności, nie boję się wsiąść do swojego auta, zatankować i pocisnąć na narty, nad morze czy gdziekolwiek na drugi koniec pl, nie będzie w trasie takiej sytuacji, że nagle auto zacznie mi ciągnąć płyn chłodniczy etc, nie ma też kolejnych elementów które mogą ulec awarii w przypadku zasilania LPG. Na serwisie też nie oszczędzam, robię go dwa razy częściej niż należy mimo przewagi tras w mojej jeździe, mam może trochę wyższe ale PRZEWIDYWALNE koszty eksploatacji. Tak samo kupując diesla kupiłbym silnik, który ma dobrą opinię, bo ja widzę, że ktoś kupuje jakiegoś 2.0 tdi B6 żeby oszczedzać, to mnie krew zalewa, lepiej już by sobie kupił 2.0 FSI, też idealne nie jest ale w ogólnym rozrachunku wyjdzie podobnie, a jednak auto mniej stresujące użytkownika no i na pewno przyjemniejsze ze względu na korzystniejszą charakterystykę benzynki =]


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 16 cze 2013, 22:06 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 cze 2009, 10:21
Posty: 638
Pojazd:
Za to przy moich przebiegach i przy tym ile pali diesel przy mojej jezdzie auto z LPG sie nie oplaca :P




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 16 cze 2013, 22:11 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 cze 2009, 23:25
Posty: 1409
Lokalizacja: Płock
Pojazd: mamy, taty i siostry
mati590, ale prawda jest taka, że gazowników jest jak grzybów:P pojedziesz gdzieś, to robią Ci wszystko na miejscu(jeśli awaria ma związek z gazem).
To też jest mi znane z autopsji :)
Praca wymaga sporo jeżdżenia. Sprawdzimy jak zachowa się obecne auto. Za to wielbione 1.9TDI raz mnie zawiodło. Niedaleko domu, ale podczas powrotu z dość sporej trasy.

Tutaj dobrym przykładem jest mój ojciec. Jeździ 3x tyle co ja, samochodem zagazowanym i nigdy nie było sytuacji, że auto nie dojechało. Natomiast raz pojechał passkiem do Koszalina i dzwonił po synusia, żeby po niego przyjechał, bo auto stanęło(pierdoła. Filtr powietrza się zapchał- niewiadomo od czego. 2tygodnie "mechesi" do tego dochodzili...).

Tutaj nie chodzi o kłótnie. Każdy ma swoje racje i będzie się ich trzymać :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 16 cze 2013, 22:14 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 cze 2009, 10:21
Posty: 638
Pojazd:
Ja 1.9 tdi zrobilem od kwietnia juz 10tkm i nie zrobilem kompletnie nic, wiec jak sie chce tommozna :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 16 cze 2013, 23:53 
***

Rejestracja: 02 lut 2010, 20:57
Posty: 1126
Lokalizacja: WLKP
Pojazd: Coś co ma 4 kółka..
HenieQ, tylko z tego co pamiętam chwaliłeś się, że masz prawdopodobnie realny, bardzo niski przebieg jak na "gnojówkę" :D




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 0:31 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 cze 2009, 10:21
Posty: 638
Pojazd:
Prawdopodnie bylo realne 130tys wg tego co ASO pokazalo, teraz jest 145tkm.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 0:42 
***

Rejestracja: 02 lut 2010, 20:57
Posty: 1126
Lokalizacja: WLKP
Pojazd: Coś co ma 4 kółka..
HenieQ, no, więc taki przebieg to nie przebieg na diesla ^^




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 7:12 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 cze 2009, 10:21
Posty: 638
Pojazd:
~40k rocznie to nie przebieg na diesla?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 7:19 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2008, 12:54
Posty: 1151
Lokalizacja: Mrągowo
Pojazd: Wir leben Autos
drbn797 pisze:
czarekcw, masz 25 lat i piszesz na forum dla gówniarzy, w dodatku się chwalisz na co to Cię nie stać, sorry ale wg mnie to Ty robisz z siebie pustaka, bo rozsądny dorosły człowiek odpuszcza coś takiego i nie udowadnia tekstami typu "mnie nie stać?" chłopakom po 5-8 lat młodszym jaki to on jest bogaty. Jesteś taki bogacz to wypier... na salony i tam się chwal. Każdy ma co ma, zarabia na tyle na ile się wykształcił i jeden ma tatę który daje, drugi idzie do sąsiada ogórki zbierać. A Ty jesteś najbogatszy i najmądrzejszy.

A ty to kim jesteś? Ledwo co się zarejestrowałeś i będziesz mi tu coś wytykał? Na s.net idź i coś takiego rób ale nie tu.

lucek15 pisze:
A człowiek z podobną sytuacją finansową do mojej(niestety, nie wydaje mi się, że kolega czarekcw zarabia dużo więcej ode mnie, przy czym mieszka pewnie z rodzicami, także sporo kosztów odchodzi).

Jak już pisałem- wyprowadziłem się więc słabo czytasz (pisałem "przed i po przeprowadzce" w tym temacie).

Booyaka pisze:
Czarek, twierdzisz, że wożąc się samochodem w PB podnosisz swój status społeczny? Zacofanie, niewiedza i ignorancja w czystej postaci.

A czy spalanie w wysokości 8l/100km to jakieś ogromne koszty? No chyba dla biedoty właśnie. Gdyby taki Golf palił 16l to wtedy na LPG gapiłbym się jak sęp na padlinę ale w moim przypadku jest to całkowicie bezzasadne. I co, twierdzisz że LPG nie jest domeną biedy? Spójrz sobie chłopie na Cieniasy, Seicento, Tico. Najczęściej takie osoby mają gruchoty i gaz.




_________________

Obrazek
"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 9:48 
*

Rejestracja: 11 kwie 2013, 19:57
Posty: 8
Lokalizacja: Grudziądz
Pojazd:
lucek15, widzę, że masz podobny pogląd do mojego :)

Apropo tych BMW - E30 to już klasyk. A E36 jak na razie to taka wieś - może nie wszystkie, ale ogl, z grubsza są za takie uważane :D
Wg mnie jedno i drugie są warte zainteresowania, w szczególe E30 :D
Poczekajmy na wypowiedź Borka :D

EDIT:

czarekcw forum śledzę od dłuższego czasu, data zarejestrowania można powiedzieć nie ma nic do rzeczy. Po prostu jestem strasznie wybuchowy, jak widzę że ktoś w tak perfidny sposób się chwali. Masz swoje racje? Okej, trzymaj się ich, mam to w dupie. Ale nie musisz się chwalić, równie dobrze mogę napisać że mój ojciec w Twoim wieku już miał dwa domy i cztery samochody i że Ty jesteś biedny, a to że były inne czasy to szczegół. Wybacz ale drażni mnie chwalenie się, bo każdy kto się chwali tak na prawdę gówno ma.


Ostatnio zmieniony 17 cze 2013, 9:54 przez drbn797, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 10:26 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lip 2009, 21:19
Posty: 596
Lokalizacja: Long Beach, CA
Pojazd: Z4 E85/530dA E60 M-Tech/Sierra
drbn797 pisze:
Apropo tych BMW - E30 to już klasyk. A E36 jak na razie to taka wieś - może nie wszystkie, ale ogl, z grubsza są za takie uważane :D

Dokładnie tak jak piszesz. E30 robi się youngtimerem, a E36 to cały czas zwykły dupowóz, dlatego cena leci w dół :wink:




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 11:04 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 cze 2009, 23:25
Posty: 1409
Lokalizacja: Płock
Pojazd: mamy, taty i siostry
czarekcw, nie śledze Twojego życiorysu :)

I tak sam pozostanę przy tym, że duża pojemność z LPG zawsze będzie miała przewagę nad małymi pojemnościami PB(dla mnie małe pojemności są do 1800ccm).
Yarisa też miałem PB... Jestem bogaty, bo lałem PB do Yarisa(pali średnio 5.5l/100km w trasie) i ON do Leona...
Za to jestem biedakiem, bo jeżdżę 2.6v6 z LPG(15.7l/100km w mieszanym) :lol:
No sory Panowie, ale tak to wszystko wygląda...


Nie hejtować że Yaris mało pali itp. Bo chodzi mi o kwintesencje tego co piszecie... Że cokolwiek byś nie zalał benzyną jesteś pro elo fajny, ale za to jak coś zalejesz gazem, to jesteś biedotą :lol:
Śmiech na sali.


Ostatnio zmieniony 17 cze 2013, 11:08 przez lucek15, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 11:33 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lis 2009, 18:52
Posty: 2610
Lokalizacja: Radomsko [ERA]
Pojazd: BMW E61
Ja tu widzę delikatną zazdrość.

Jeśli można sobie poradzić niższymi kosztami, to czemu nie. Tylko debil by nie wykorzystywał takich sytuacji. (mówię też o ogólnym życiu).
I tu zaczyna właśnie wychodzić polaczkowanie.
Leję czystą benzynę, naśmiewam się z gazu, naśmiewam się z biedoty - jestem kimś, mam się czym pochwalić :)

Popieram tutaj wszystkie słowa Lucka.


Czarek, tak na boku - to, że masz dłuższy staż od kogoś, to nie znaczy, że jesteś górą nad nim.
Bo tak się zawsze zachowujesz :P
Stary, nie rozumiem czego Ty oczekujesz tutaj.
Większość osób tutaj nie ma 18lat..
Na innych forach, gdzie są sami dojrzali, dorośli ludzie też tak wywyższająco piszesz ? :twisted:




_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3


Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez seku145, łącznie zmieniany 4 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 12:14 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2008, 12:54
Posty: 1151
Lokalizacja: Mrągowo
Pojazd: Wir leben Autos
To będziecie teraz mi odpowiadali:
- czy to byłoby inteligentne posunięcie z mojej strony, że za 3000zł dałbym instalkę (bo nie uznaję półśrodków) a robię przebiegi ok 300km miesięcznie?
- i analogiczne: czy inteligentnym posunięciem jest wkładanie LPG do auta, które nie robi nie wiadomo ilu km a człowiek i tak nie serwisuje porządnie instalki?
- czemu nie instalujecie gazu do swoich motorowerów? Przecież lekki tuning i spala paliwa tyle, co auto z małym silnikiem benzynowym. Jak byście zamontowali to też jeździlibyście pewnie o połowę taniej.
- i jak również do skuterów o wiekszych pojemnościach- czemu tu ludzie nie dają instalki?

Cytuj:
Czarek, tak na boku - to, że masz dłuższy staż od kogoś, to nie znaczy, że jesteś górą nad nim.
Bo tak się zawsze zachowujesz :P
Stary, nie rozumiem czego Ty oczekujesz tutaj.
Większość osób tutaj nie ma 18lat..
Na innych forach, gdzie są sami dojrzali, dorośli ludzie też tak wywyższająco piszesz ?

A co taki świeżak mi uwagę będzie zwracał co nie zna się na życiu? Nie życzę sobie tego i tyle.
Czy tak piszę? Trochę innym tonem ale jak ktoś pisze bzdury to jadę równo.




_________________

Obrazek
"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."


Ostatnio zmieniony 17 cze 2013, 12:16 przez czarekcw, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 12:23 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lip 2011, 22:49
Posty: 1002
Lokalizacja: Kłodawa
Pojazd: Aprilia Sr + Alfa 146 Ti
Lpg + skuter w 2t - słabe rozwiązanie gdyż nie podamy oleju.
Już o tym myślałem - jakby zastosować wtrysk od di-techa i robić mgiełkę oleju bezpośrednio na tłok xD. Tylko pewnie przez wtrysk nie "przejdzie" olej :twisted:




_________________

Ktoś się podszywa pode mnie pod nr gg 41030559!!




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 13:16 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 cze 2009, 23:25
Posty: 1409
Lokalizacja: Płock
Pojazd: mamy, taty i siostry
czarekcw, żartujesz sobie teraz? :lol:
Serio tego posta napisałeś?

Już zaczynasz kombinować... Kilka postów temu KAŻDE auto było złe z LPG. Teraz auta, które mało jeżdżą... Zaraz będzię, że nie jest takie złe rozwiązanie...

Poza tym, kto mówił o zakładaniu gazu do auta, które mało jeździ?
Druga sprawa:
Jak kupujesz już auto z gazem, to nie wywalasz na instalację... Tylko na dodatkowy serwis. Wtedy użytkowanie auta i tak będzie tańsze niż czystej benzyny. Prosta kalkulacja. Sam sobie policz. Gaz wcale tak często się nie psuje :roll: Dobra instalacja, dobry serwisant i jeździsz aż miło(znowu tutaj dam mojego ojca na przykład, bo jeździ bardzo dużo. I użytkowanie tego auta przez 60 000km nie było wcale drogie. Raz coś przy sprzęgle miał- usterka nie związana z gazem).
Siebie nie mogę dać jako przykład, bo ostatnie auto, którym jeździłem dużo był diesel, a później służbówka. Służbówka o dziwo z gazem. Ciuchrają ją wszyscy i też nie ma problemu.

Po trzecie:

kto normalny myśli o wkładaniu gazu do czegoś, co z założenia ma sprawiać przyjemność?
Cały czas mowa o autach, które mają być użytkowane na codzień, a Ty wyjeżdżasz z takimi porównaniami.

Po czwarte:
Ty znasz się na życiu... Przecież tyle lat żyjesz. Co by nie było ćwierć wieku za Tobą.

Ty robisz 300km miesięcznie. Dla porównania:
Sam robię w jednym miesiącu 300km, a znowu w innym ponad 1000km (nigdy nie liczyłem. Wszystko zależy od tego do jakiego miasta mam jechać. Raz zdarzy się pojechać 50km, a raz ponad 350km w jedną stronę. Zależy gdzie przetarg ogłoszą.).
To zobacz ile na tym zyskuję:
PB - średnia na dzień dzisiejszy w Polce - 5.43zł.
Spalanie dam 14l, bo różnie to bywa. Najmniej wyszło mi 12.7l, najwięcej ponad 16l.
Robię 1000km - 5,43*14*10=760,2zł(to będzie jakieś 33% tego co zarabiam).

Teraz LPG - średnia cena- 2.33zł

1000km - 2,33*14*10= 326,2zł.
Jak już bardzo chcesz, to znajomy robi mi przegląd gazu za 40zł. Mogę też robić to co miesiąc, żebyś się nie czepiał.
326,2+40=366,2zł

Różnica 354zł. Mało? Rocznie załóżmy że robię 10000km(nie liczyłem nigdy także daję przykładową wartość).
W skali roku w kieszeni mam 3540zł z uwzględnieniem comiesięcznego przeglądu gazu. Jakby to odjąć to jazda kosztuje mnie jeszcze mniej.
Albo żeby było lepiej: to pomyśl, że ta rożnica na przeglądy może iść na ewentualne awarie.

Dalej Cie to nie przekonuje?
Bo moim zdaniem to spora oszczędność.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 13:20 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2009, 11:09
Posty: 44
Lokalizacja: Duszniki Wlkp.
Pojazd:
Popieram to co piszą lucek15, i seku145, Nie uważam się za biedaka, dlatego, że jeżdżę na gazie. Zapłaciłem za instalację 2900zł, auto serwisuje regularnie, instalacje też ponieważ, dużo jeżdżę i nie chce mieć jakiś niespodzianek. Aktualnie, biorąc pod uwagę dodatkowe spalanie PB i serwis instalacji, oszczędzam na każdych 100km ok 17-18zł. Robię ok 2500-3000km miesięcznie, więc instalacja wróci się za ok 3-4 miesiące. Ale i tak według niektórych jestem biedakiem, bo postanowiłem, zaoszczędzić przy dużych przebiegach, przecież szlachta leje PB do 1,6, a gaz jest dla plebsu. Pozdro :wink:




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 13:38 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 paź 2009, 23:46
Posty: 4078
Lokalizacja: wlkp
Pojazd:
Cytuj:
- czy to byłoby inteligentne posunięcie z mojej strony, że za 3000zł dałbym instalkę (bo nie uznaję półśrodków) a robię przebiegi ok 300km miesięcznie?

Za 2000zł zamontujesz dobrą na nasze realia instalację. Jak chcesz celować w górną półkę to z 5000-6000zł i instalacja dedykowana do konkretnego silnika i modelu od chociażby Vialle. Z takimi auta z Holandii najczęściej przyjeżdżają i one na prawdę są bezobsługowe.

To, że w Twoim przypadku się nie opłaca nie oznacza, że jest to złe wyjście. Wcześniej jeździłem przez rok zabytkowym autem, które paliło 12l PB. Tam jednak o coś innego chodzi i nie założył bym gazu. Wbrew pozorom nie o katowanie silnika a o oryginalność.
Teraz autem robię 2-2,5 tyś miesięcznie, więc w ten miesiąc oszczędzam jakieś 500zł na tym, że mam gaz. Fakt, jeżdżę więcej ale to plus, że nie muszę się wzbraniać przed przejażdżką samochodem, ze względu na cenę benzyny.
I chyba mi przypadnie sprowadzić Cię na ziemię. GOLF IV W PB TO ŻADEN PRZEJAW BOGACTWA.
A dlatego widać tyle zdezolowanych aut posiadających LPG, że ich właściciele robią dużo większe przebiegi. Gaz ani karoserii ani wnętrza nie niszczy. Na pewno nie jest tak, że biedaki kupują zniszczone auta i jeszcze wkładają do nich gaz. Kiedyś ktoś to za jeszcze normalny pieniądz kupił, założył instalację a teraz to auto po prostu się zużyło.




_________________

RoQs pisze:
jestem teraz na 1 roku zawodówki




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 13:44 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2008, 12:54
Posty: 1151
Lokalizacja: Mrągowo
Pojazd: Wir leben Autos
Matiss pisze:
Nie uważam się za biedaka, dlatego, że jeżdżę na gazie. Zapłaciłem za instalację 2900zł, auto serwisuje regularnie, instalacje też ponieważ, dużo jeżdżę i nie chce mieć jakiś niespodzianek. Aktualnie, biorąc pod uwagę dodatkowe spalanie PB i serwis instalacji, oszczędzam na każdych 100km ok 17-18zł. Robię ok 2500-3000km miesięcznie, więc instalacja wróci się za ok 3-4 miesiące. Ale i tak według niektórych jestem biedakiem, bo postanowiłem, zaoszczędzić przy dużych przebiegach, przecież szlachta leje PB do 1,6, a gaz jest dla plebsu. Pozdro :wink:

Gdybym miał taki silnik jak 2.0 to chyba wywaliłbym i wstawił 1.8T albo 2.3 :mrgreen: . Ale spoko, robisz wiele km, Golf jak Golf to można tak zrobić.

Ale ja stoję na takim stanowisku
lucek15 pisze:
kto normalny myśli o wkładaniu gazu do czegoś, co z założenia ma sprawiać przyjemność?

Jazda autem daje mi przyjemność.

Cytuj:
A dlatego widać tyle zdezolowanych aut posiadających LPG, że ich właściciele robią dużo większe przebiegi. Gaz ani karoserii ani wnętrza nie niszczy. Na pewno nie jest tak, że biedaki kupują zniszczone auta i jeszcze wkładają do nich gaz. Kiedyś ktoś to za jeszcze normalny pieniądz kupił, założył instalację a teraz to auto po prostu się zużyło.

Aha rzeczywiście, jak chcesz to przez tydzień czasu będę robił foty dla ludzi, których jako tako znam i zobaczysz, co za gruchoty. No i nie robią niebotycznych przebiegów. Po prostu domeną dla nich jest jeździć tanio a o naprawy się nie martwią bo to wieśniaki.




_________________

Obrazek
"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."


Ostatnio zmieniony 17 cze 2013, 13:54 przez czarekcw, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 cze 2013, 13:53 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2009, 11:09
Posty: 44
Lokalizacja: Duszniki Wlkp.
Pojazd:
czarekcw, I tak wolę 2.0 niż 1.6, ale nie o tym mowa. Mogłem kupić 1.8T lub 2.3, ale szukałem auta typowo pod lpg, a moim zdaniem 2.0 jest do tego najlepsze. Może nie jest demonem, ale jest wytrzymały i dobrze znosi gaz. Wiadomo, że są sytuacje, w którym gaz jest nieopłacalny i bez sensu go zakładać, jednak gdy można realnie wykazać duże oszczędności, jak to jest w moim przypadku, to nie widzę przeciwwskazań. Jak coś padnie z winy lpg to oszczędność spokojnie to pokryje.

Cytuj:
Ale ja stoję na takim stanowisku
lucek15 napisał/a:
kto normalny myśli o wkładaniu gazu do czegoś, co z założenia ma sprawiać przyjemność?

Jazda autem daje mi przyjemność.


Jeśli jazda golfem 1,6 daje Ci przyjemność to masz chyba niski próg przyjemności :wink: Ja po włożeniu gazu nie odczułem spadku "przyjemności" z jazdy golfem.




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14298 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 603, 604, 605, 606, 607, 608, 609 ... 715  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy