Dzisiaj jest 06 lip 2025, 12:55



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Offline
Post: 03 sty 2013, 21:12 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 mar 2011, 22:21
Posty: 1290
Lokalizacja: Łuków
Pojazd: Gp1 Racing, TZR 125
Witam. Dzis kupiłem do Tzr łożyska i sprawdziłem czy gniazda łożysk na wale są dobre. Na początku sprawdziłem od strony zapłonu i rzeką włożyć nie mogę wiec trzeba sprawdzić teraz od strony sprzęgła i tutaj nowe łożysko wchodzi bez problemu :/ Zastanawiałem i sie tak i doszedłem do wniosku, że przy składaniu wezmę wał w tym miejscu przejade papierem P600 i w łożysku też. Mam żywicę wiec delikatnie, ale to naprawdę delikatnie podkleję łożysko do wału. Próbował ktoś tego czy dać sobie spokój i kupić nowy wał co powiem szczerze nie widzi mi sie jakoś bo i tak mam mało kasy:/ Inne sposoby mile widziane.


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 21:50 
*

Rejestracja: 15 mar 2012, 21:09
Posty: 118
Lokalizacja: Zalewo
Pojazd: Ford Mondeo MK4 2.0TDCI 184KM
Boze ludzie skad wy takie dzikie pomysly macie? potem dziwic sie ze w warsztatach mechanicy fuszerke odwalaja. Do takiego czegos uzywa sie kleju do lozysk. Zywica nawet plastikow nie powinno sie kleic jak co niektorzy robia bo to tez fuszera a potem wszystko peka a co dopiero zywica w gniazdach lozysk, przypuszczam ze po krotszym czasie by sie stopila pod wplywem benzyny.


Ostatnio zmieniony 03 sty 2013, 21:53 przez eMdoKa, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:12 
***

Rejestracja: 02 sty 2012, 23:04
Posty: 1056
Lokalizacja: jestes?
Pojazd:
eMdoKa pisze:
Zywica nawet plastikow nie powinno sie kleic jak co niektorzy robia bo to tez fuszera a potem wszystko peka.


Dobry kox jestes, nie ma co...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:14 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:20
Posty: 2672
Lokalizacja: Kraków/Krosno
Pojazd: Suzuki Bandit 600
Zaspawać i obfrezować. Ciężko będzie ustawić maszynę koncentrycznie, ale dobry frezer da radę :) Albo wymienić karter (pewnie wyjdzie taniej)




_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Nex pisze:
Michaś, nie każdy na forum operuje magią, zwłaszcza tajemniczym zaklęciem "Tatodaaaaaaaajpiniędze"


Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Marcin194, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:14 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 mar 2011, 22:21
Posty: 1290
Lokalizacja: Łuków
Pojazd: Gp1 Racing, TZR 125
eMdoKa, No tylko jakoś pędzelki po nakładaniu żywicy i włożeniu do benzyny twardnieją wiec nie wiem w czym problem z resztą mieszanka nie dostaje się pomiędzy wał a łożysko...

Co prawda jest Loctitle 603 ale drogi :D


Ostatnio zmieniony 03 sty 2013, 22:17 przez skolsik13, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:22 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:20
Posty: 2672
Lokalizacja: Kraków/Krosno
Pojazd: Suzuki Bandit 600
skolsik13 pisze:
mieszanka nie dostaje się pomiędzy wał a łożysko...

To na co komu simmeringi?




_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Nex pisze:
Michaś, nie każdy na forum operuje magią, zwłaszcza tajemniczym zaklęciem "Tatodaaaaaaaajpiniędze"




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:26 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 mar 2011, 22:21
Posty: 1290
Lokalizacja: Łuków
Pojazd: Gp1 Racing, TZR 125
Marcin194, Nie zrozumiałes. Ja mam wyrobione miejsce na wale gdzie siedzi na nim łożysko.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:49 
*

Rejestracja: 15 mar 2012, 21:09
Posty: 118
Lokalizacja: Zalewo
Pojazd: Ford Mondeo MK4 2.0TDCI 184KM
ThisIsSparta pisze:
eMdoKa pisze:
Zywica nawet plastikow nie powinno sie kleic jak co niektorzy robia bo to tez fuszera a potem wszystko peka.


Dobry kox jestes, nie ma co...


To porozmawiaj cwaniaku z profesjonalnym lakiernikiem ktory rowniez np. klei zderzaki, nadkola czy inne elementy plastikowe. Wiem co mowie bo przy spawaniu plastikow spedzilem 3/4 wakacji w robocie. Na poczatku nie wiedzialem jak to sie robi i tez kombinowalem zywica i mata szklana to ojciec (lakiernik z 20 letnim doswiadczeniem) od razu mi to zabral i od debili nawrzucal. Poczytaj dobre artykuly o klejeniu plastikow a nie poradniki 15 latkow z forum


A co do tematu. Jezeli chcesz to zrobic trwale i dobrze to albo klej do lozysk albo nowy wal. Bez urazy ale dobry mechanik ktory sie zna mial by z tego dobra beke




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 03 sty 2013, 22:54 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 mar 2011, 22:21
Posty: 1290
Lokalizacja: Łuków
Pojazd: Gp1 Racing, TZR 125
eMdoKa, Co ty gadasz? Jak lakiernicy nie używają żywicy i włókna jak tak. Mam praktyki jako blacharz/lakiernik i chyba wiem co robimy :) Co prawda spawanie jest wytrzymalsze, ale nie zawsze. Klejenie żywicą jest tańszą alternatywą i łatwiejszą w wykonaniu


Ostatnio zmieniony 03 sty 2013, 22:55 przez skolsik13, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 9:56 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Jedynie klej do łożysk mógłby pomóc jeśli ten luz nie jest duży,ewentualnie w jakimś warsztacie napawanie i toczenie pod wymiar łożyska ale nie wiem jakie koszty, żywica tu nic nie pomoże, można jeszcze punktakiem ponabijac otworki w miejscu gdzie siedzi łożysko na wale, ale to jest operacja jednorazowa bo przy następnej rozbiórce wał będzie już do wymiany.


Ostatnio zmieniony 04 sty 2013, 10:06 przez n0ooRt, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 10:19 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lut 2011, 18:11
Posty: 3599
Lokalizacja: Ok. Garwolina
Pojazd:
jedynie porobić punkty na wale czyli takie jak by zadziory i wciągnąć łożysko wciągaczem i już tego nie poruszać




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 10:37 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 sty 2011, 16:23
Posty: 785
Lokalizacja: Rybnik
Pojazd:
Cytuj:
jedynie porobić punkty na wale czyli takie jak by zadziory i wciągnąć łożysko wciągaczem i już tego nie poruszać


tylko, źe w wał nie wolno uderzać. a jak niby zrobisz takie zadziory bez uderzenia




_________________

Obrazek


Ostatnio zmieniony 04 sty 2013, 10:37 przez marcinek, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 10:45 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Cytuj:
tylko, źe w wał nie wolno uderzać. a jak niby zrobisz takie zadziory bez uderzenia
Bardzo prosto , położyc wał na powierzchni w którą będziemy uderzac,lub chwycic w imadle za powierzchnie w którą będziemy uderzac i punktowac punktakiem, do tego nie trzeba dużej siły.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 10:46 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lut 2011, 18:11
Posty: 3599
Lokalizacja: Ok. Garwolina
Pojazd:
człowieku pomyśl trochę jak masz czym. chyba nie będzie walił z boku wału tak jak niektórzy nabiją go w kartery tylko oprze sobie na czymś i punktakiem będzie stukał po miejscu gdzie łożyska się zakłada. bez komentarza ...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 10:49 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 sty 2011, 16:23
Posty: 785
Lokalizacja: Rybnik
Pojazd:
bart1aerox100,

piszesz tak bo ci sie wydaje, że go nie skrzywisz.... kiedys sobie zrob test. weź wał na wyważanie potem w niego powal punktakiem i znowu pojedź na wyważanie. zdziwisz sie ostro...

a teraz pytanie retoryczne... czemu żaden PROFESJONALISTA tak nie robi? bo to są tylko glupie garażowe metody...




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 11:02 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:20
Posty: 2672
Lokalizacja: Kraków/Krosno
Pojazd: Suzuki Bandit 600
skolsik13 pisze:
Marcin194, Nie zrozumiałes. Ja mam wyrobione miejsce na wale gdzie siedzi na nim łożysko.
Więc ratuje Cię jedynie wymiana... Inne działania nie mają sensu




_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Nex pisze:
Michaś, nie każdy na forum operuje magią, zwłaszcza tajemniczym zaklęciem "Tatodaaaaaaaajpiniędze"




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 11:34 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
marcinek pisze:
a teraz pytanie retoryczne... czemu żaden PROFESJONALISTA tak nie robi? bo to są tylko glupie garażowe metody...
No nie do końca głupie, a co do profesjonalistów wielu taką metodą regeneruje części i te części pracują nieraz bardzo długo, podalem tą metodę bo skolsik13nie za bardzo ma kasę żeby zainwestowac np w klej do łożysk,kiedyś takie luzy kasowalo się jeszce za pomocą cieniuteńkiej blaszki miedziannej, wycinało się pasek szerokości i średnicy np łożyska i się go zwijało i montowalo razem z łożyskiem kasując luz.jeśli regeneracja w warsztacie wyjdzie połowę kosztów zakupu nowego to bym się pokusił ,chodzi mi o napawanie i stoczenie po wymiar łożyska.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 11:39 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lut 2011, 18:11
Posty: 3599
Lokalizacja: Ok. Garwolina
Pojazd:
ale jakie wyważanie xD teraz to mnie rozśmieszyłeś, widzę ze nie masz pojęcia nawet o co chodzi xD do jakiego warsztatu byś nie oddał i powiedział ze nie masz kasy na inny to wszędzie tak Ci zrobią. robi 2 znaki na wale i zajdzie ścisło i po problemie. 70 % z was używa młotka do składania a żaden się nie przyzna że tak zrobił bo zaraz by go inni wyśmiali. nie mam zamiaru udzielać się w tym temacie. jak nie odpowiada taki sposób to kup sobie nowy wał




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 12:11 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:20
Posty: 2672
Lokalizacja: Kraków/Krosno
Pojazd: Suzuki Bandit 600
bart1aerox100, widać sam nie wiele wiesz :) Taki sposób to jedynie chwilowe rozwiązanie, a nie profesjonalne.




_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Nex pisze:
Michaś, nie każdy na forum operuje magią, zwłaszcza tajemniczym zaklęciem "Tatodaaaaaaaajpiniędze"


Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Marcin194, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 04 sty 2013, 12:56 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lut 2011, 18:11
Posty: 3599
Lokalizacja: Ok. Garwolina
Pojazd:
Marcin194, człowieku wiedzieć jak można to zrobić i dostał sposób, ile będzie to chodziło i czy się nie obróci to nikt nie może tego przez internet przewidzieć. najprostsze rozwiązanie to kupić drugi wał i tyle. za to ty jesteś wszechwiedzący <hahaha>




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy