Witam.
Mam następujący problem... Kupiłem ostatnio ze sklepu mielocha moduł Nouva Ray,
co prawda obrotów nie blokuje już (nie słychać odcięcia),osiągi się nie zmieniły (coś około 55km/h licznik nie działa) ale skuter ma dość dobre przyśpieszenie ale czasami jakby blokował się na 35km/h i jakby nie chciał więcej zaczynał buczeć właśnie z wariatora co to może być? Pasek jest w stanie dobrym nie zdarty i nie luźny. (wymieniałem jakiś tydzień temu razem z rolkami) Rolki były 8,4g polini. A pasek nie wiem
Dodam, że mam słabą kompresję sezon temu wymieniałem cylinder , tłok i pierścienie (50cc) na jakieś tanie z allegro
. Słaba kompresja jest raczej powodem zużytych pierścieni bo na zimnym silniku dusi się i kopci na niebiesko a jak już wykopci jest dobrze i nie dusi się i wtedy normalnie jedzie... Nie rozpala ze startera tylko z kopniaka ale też z kopniaka nie jest też za bardzo łatwo rozpalić bo kilka razy trzeba kopnąć...
Proszę o pomoc w tym dźwiękiem z wariatora i czy słaba kompresja jest powodem pierścieni?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.