Witam, mam problem w mojej F12. Dzwon nie zakrywa w całości okładzin sprzęgła a co za tym idzie sprzęgło się ściera nie równo i zostaje krawędź na okładzinach.
Niedawno skończyło mi się sprzęgło i dzwon ma spore przebarwienia.
Mógł poprzez przegrzanie stracić swoje właściwości ? Trochę to dla mnie dziwne nie wiem co zrobić.
Gdy wkładam samo sprzęgło (nowe) do dzwonu to pasuje ładnie ale jak jest założone na skuterze to odstaje dzwon.
Co zrobić ? Pomoże ktoś ?

Spróbować kupić nowy dzwon czy problem może być w innym miejscu.

Z góry dziękuje i pozdrawiam.

moze masz wsadzone jakies podkładki w korektor bo tak niepowinno byc jak sa to wyciagnac skrecic i powinno byc git
albo powiem jeszcze tak moze poprzedi własciciel wsadził korektor momentu od 4t ja musiałem tak w yamaszce na jakis czas zrobic to miałem ten sam problem jak to łatwo sprawdzic zobacz czy pod dzwonem ta duza sruba była szlifowana jesli tak czyli korektor do wywalenia

_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html

Z tego co pamiętam jak go kupiłem nie było tak. Dopiero po jakimś czasie jak czyściłem silnik to zobaczyłem ze sprzęgło jest nie równo starte a dzwon w środku nie jest gładki tylko ma delikatną krawędź. Sprawdzę jutro z drugim korektorem bo akurat mam.

A co do tej śruby to chodzi o tą co się przykręca sprzęgło do korektora ? Myślałem ze to ona może stanowić problem bo jest gruba.. Jutro popatrzę i napisze. Ale proszę o dalszą pomoc jeśli ktoś ma inny pomysł.