Witam, znów mam kłopot z Malaga otóż nie chce wgl jechać jakby nie miała siły. Odpala normalnie na stopkach jako tako coś się dzieje bez paska kreci tak jak trzeba ale ruszyć z miejsca nie chce trzeba ją pchać żeby ruszyła i strasznie szarpie nie mam zielonego pojęcia co się dzieje, dodam ze nic nie było zmieniane.

sprawdz kilka rzeczy gaznik wyczysc filter zobacz czy paliwo dobrze leci do gaznika czy bak nie zapchany czasami
mase kabel od rozrusznika czy jest na miejscu i kabel od cewki zobaczyc czy przebicia nie ma to na poczatek

_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html

Wszystko jest ok skuter kreci obroty (na stopkach) i odpala za pierwszym tylko nie może się zebrać z miejsca

Możliwe, że masz słabą kompresję, lub problem leży po stronie napędu.

_________________

Cylider Stage 6 streetrace 70
Sprzęgło Stage6 Torque Control MKII
Dzwon sprzęgła Stage6 R/T
Tłumik LeoVince ZX, chrom
Wariator Malossi Multivar
Filtr powietrza Air Box
Termometr Stage6 MKII
Gaźnik dellorto 19mm PHBG
Sprzęgło rozrusznika
Rolki testowe

Panowie dziwna sprawa dzisiaj F12 się nawróciło znów jest jak wcześniej idzie jak burza niestety nie udało
mi się zlokalizować problemu (ja już wariuje nwm co mu jest)

Sprężanie wyszło 8,6

Na zimnym czy ciepłym silniku?Pomiar robi się na ciepłym i zimnym.

Na zimnym co do pomiaru ale do wsześniejszego braku mocy to było to bez znaczenia

Jeśli nie było nic w niej mojone pod względem mechanicznym w napędzie to zacząłbym od tego .Stan paska[szerokośc] stan szczęk sprzęgła[nowe mają 5-6mm] centralka także już może odmawic posłuszeństwa,roli wariatora i stan wariatora.