Hej Koledzy,
przeglądnąłem forum ale nie znalazłem rozwiązania więc pytam ;)
Kupiłem skuter używany bez kompresji z paroma drobnymi usterkami (świeca wklejona poxipolem etc ;).
Wymieniłem cylinder, tłok, głowicę, uszczelki. Chodził bajka.
Po około 500km przestał zapalać. Wykręciłem świecę która okazało się miała przyciśniętą elektrodę (brak przerwy). Odkręciłem głowicę a tam cała komora spalania pełna czarnego, twardego pyłu takiego jak w tłumiku. Po dokładniejszych oględzinach stwierdziłem że to pozostałości paliwa, nie oleju. Zbyt bogata mieszanka?
Od razu sprawdziłem szczelność zaworów, wydechowy wypalony.
Po raz kolejny wymieniłem tłok, cylinder, uszczelki, zawór wydechowy. Przeszlifowałem gniazda zaworowe, wymieniłem uszczelniacze zaworów, sprawdziłem szczelność zaworów. Zawory wyregulowane prawidłowo.
Po złożeniu odpala ale na obroty nie wchodzi zupełnie. Nie jest to typowe dławienie się, po prostu całkowity brak reakcji na gaz (gaźnik sprawny).
Męczę się z nim już miesiąc. Wydawało mi się że nie jestem zielony w tym temacie ale ten chińczyk mnie szkoli równo. Przyglądam się dzisiaj głowicy i widzę coś takiego:


Czy uszczelka króćca ma być mniejsza niż kolektor w głowicy? Czy macie jakieś pomysły co jeszcze mógłbym wykombinować aby ta cholera zaczęła jeździć?

jaki kolor ma teraz świeca?

Kolor ma dziwny, przy końcówce (3mm) elektrody ma prawidłowy kolor kawy z mlekiem a wokół elektrody zaczyna robić się czarna i po wykręceniu jest na niej odrobina paliwa.

Oczywiście ,że uszczelka ma za mały otwór. Powiększ w pierwszej kolejności otwór w uszczelce. W drugiej kolejności wyreguluj gaźnik. Czy rozrząd jest ustawiony co do ząbka prawidłowo?

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Tak, rozrząd ustawiony co do ząbka.
Skuter ma blokadę więc ma zwężony króciec którego średnica jest równa dziurze w uszczelce ale...
...tą czarna podkładkę założyłem chyba odwrotnie a dziura w niej jest niesymetryczna więc po założeniu na króciec zasłaniała część wlotu mieszanki. Sprawdzę i dam znać.

wykrec zawór membranowy wyciagnij i nalej troche paliwa jak odpali to gaznik uwalony zatkany

_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html

Mówisz o membranie gaźnika tak? Sprawdzę to także jak poskładam zaraz.
Bo zawór membranowy to raczej w 2T.

-- 29 sty 2016, o 14:40 --

Wygląda to tak Panowie. Poprawiłem wszystko i nadal nic.
Świeca robi się czarna, wygląda tak:

A skuter reaguje tak:
https://www.youtube.com/watch?v=BPsvA55 ... e=youtu.be

Myślę że to kwestia gaźnika obecnie ale już go rozbierałem dziesiątki razy, wydaje się ok wszystko.
Więc pomocy Panowie ;)

Mi to wygląda na :
- za duża dysza
- lewe powietrze
- przepuszcza któryś zawór.

Zawory chyba można wykluczyć gdyż są dobrze wyregulowane i sprawdzałem szczelność nalewając benzyny do kolektorów z każdej strony.

Rozumie że ściągałeś głowice ? Mogłeś zobaczyć również stan pierścieni gdyż mógłby być też przyczyną tego problemu. Sprawdz z mniejszą dyszą albo ściagnij filtr powietrza odpal i sprawdz jak chodzi pozniej spróbuj zakręcić śrubę regulacji mieszanki paliwowo-powietrznej (nie do konca) i zobacz czy tak samo. Ala ja bym sprawdził stan kompresji manometrem gdyż takie na oko to nie jest sprawdzanie. Jeśli ciśnienie jest ok możesz również sprawdzić poziom paliwa w komorze pływakowej.

Sprawdzasz to tak : http://img24.otofotki.pl/obrazki/vx159_PozPaliwa.jpg

Tam gdzie strzałka masz taki odlew i ma byc w węzyku równo paliwo z tym odlewem

miałem kiedyś podobny przypadek, mianowicie ta podkładka pod kolankiem gaźnika (czarna widoczna na zdj) była odwrotnie założona, dawała lewe powietrze lub była pęknięta i silnik nei mógł wejść na obroty.. popróbuj nad tą podkładką, założyć ją o 180 stopni odwrotnie (mam namyśli kręcąc nią w poziomie) lub też całkowicie ją zdjąć.
pozdrawiam

Zrobiłem jak radziliście Panowie a także wymieniłem gaźnik. Skuter zagadał i jeździ. Wszystko jest super ale...
Nie zapala zimny wcale. Musze albo do filtra psiknać gazu albo zatkać ręką wlot powietrza w gaźniku. Wtedy też delikatnie cofa się paliwo ale zapala. Co może być tego przyczyną?

Prawdopodobnie nie działa Ci ssanie elektryczne.

_________________

Mój projekt hamownia http://forum.mieloch.pl/motorynka-simron-70cc-zielony-szatan-pomiar-hamownia-10-koni-t415495.html

miałem to samo po czym zatarł mi się silnik więc ciężko pomóc. masz może wtrysk w gaźniku po przekręceniu manetką?

Sprawdz ssanie elektryczne. Wykręc go i podłącz pod akumulator i zobacz czy po chwili wysuwa się iglica ssania, jesli tak ssanie ok natomiast jak się nie wysunie ssanie do wymiany. Jak ssanie będzie ok to wyreguluj zawory miałem podobny przypadek jak zawory miały zbyt mały luz.

...sprawdź wpierw - na pracującym silniku - czy dochodzi zasilanie 12V (zmienne) do automatu ssania; co z tego że podpięte ssanie do akumulatora się wysunie, jak nie mając zasilania w skuterze nie będzie w nim działać?
Jeśli nie ma napięcia 12V, szukaj dlaczego brak tam zasilania. Jeśli jest to dopiero rób co napisał kol. piotr.

W myśl zasady: "Jak radio przestało nagle grać, to nie rozbieraj go, tylko najpierw sprawdź czy masz prąd w gniazdku".

-- 19 lut 2016, 12:18 --



Jaro, nie rozumiesz działania ssania elektrycznego w 139QMB.
1. Gdy automat ssania jest uszkodzony i nie wysuwa się, to odpalić powinien, bo ssanie jest wówczas cały czas WŁĄCZONE (!) - podniesiony tłoczek przy zimnym automacie ssania podaje wzbogaconą mieszankę.
2. Gdy ssanie po nagrzaniu i wysuniętym tłoczku (zamykając dyszę ssania) np. się zatnie i nie wróci do pozycji wyjściowej po ochłodzeniu, wówczas masz ssanie WYŁĄCZONE i nic nie da Ci to czy ono jest elektrycznie sprawne czy nie, bo po prostu zatkało dyszę ssania i kicha. Wówczas są właśnie problemy z odpalaniem zimnego silnika.

Dla potomnych:
* na zimnym silniku ssanie ZAWSZE JEST WŁĄCZONE
* na ciepłym silniku ssanie się ZAWSZE WYŁĄCZA
* po zgaszeniu silnika ssanie SAMOCZYNNIE SIĘ URUCHAMIA przez podniesienie iglicy z tłoczkiem


Zatykając ręką wlot powietrza powodujesz, że zmniejszasz dopływ powietrza przy tej samej ilości paliwa --> czyli wzbogacasz mieszankę.
Logicznie rzecz ujmując: masz za ubogą mieszankę i dlatego nie możesz zapalić. Zatykając ręką wlot robisz ją bogatszą. Na ubogiej (samo powietrze) żaden silnik nie zapali.
W gaźniku WKRĘĆ troszkę śrubę składu mieszanki (ta mosiężna z boku po lewej stronie) co spowoduje zmniejszenie powietrza. Próbuj do skutku.

_________________