Witam. Mam problem ze skuterem w postaci nie schodzącego rezo. Na moim miejscu 99% uzytkowników by sie cieszyło z takiego efektu. Moja konfiguracja : Minarelli Vertical 50cc cylinder po szlifie oryginał seria, tłok japoński sportowy prox, membrany tec króciec tec 21mm , wydech spawak na idealny wzór stage 6 pro replica 2, rolki 6g, sprezyna centralna medium, gaznik 12 dellorto. Wszystkie częsci maja przejechane góra 20km. Problem jaki mnie nurtuje to, to jak startuje prawie z rezo , osiąga je , rozwija maksymalne obroty prędkosć koło 50km/h i koniec , mozna trzymac 1/5 manetki i jedzie na tym rezo a zwiekszenie manetki nie powoduje żadnej reakcji z wyjątkiem przy pełnym otwarciu przyduszenia odrobine skutera. Czemu tak sie dzieje ? Za lekkie rolki jeszcze skoro seria ? Kiedyś na tym setupie przed zatarciem lecial 95km/h na seryjnym obecnie zapchanym wydechu. Chce osiągnąc taki efekt jak to jest w innych skuterach ze osiągaja rezo , rolki jakby sie dalej otwieraja , spada z obrotow , nabiera prędkości i znów rezo i wtedy ciągnie do końca. Czy mam zwiekszyć wage rolek np na 7-9gram?
|