Ciekawe co zostanie z tej jakości po 10 latach. Co do Kijanek to wcale mega nie są. W moim woj policyjne się tak sypią że musieli powyciągać polonezy....

Co do tego testu to jest o wszystkim czyli o niczym

_________________

Bo to jest skrócona wersja poszukaj sobie i całości a potem się udzielaj ;)


tu jest co oceniali (kryteria)
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jako ... 54399.html

tu opis
http://www.auto-swiat.pl/1-raport-jakos ... lka-cene/2

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"

Tak i jak widać wszystko się potwierdza:)

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2300966#2300966
<-<-<-SENDA

br3w, mojej mamy Hyundai po 11 prawie 12 latach trzyma się dobrze, przy silniku najpoważniejsze rzeczy które były wypisane.
Mój tata zawsze dba o samochody (przywiązuje się do nich) więc rdzy na nim nie znajdziesz.

_________________

[center][/center]

Obecnie Kie czyli Cee'd czy Sorento które w Policji są to niestety ale ciągle coś się sypie i jakoś nikt tu nic nie wspomina że ciągle stoją w serwisach- ja jak jeździłem na studia to co weekend po kilka sztuk policyjnych wozów stało w ASO, gadałem z samym policjantem (studiujemy na tym samym kierunku) i powiedział że to badziewie.


Co do porównań między Audi a Hyundai- co wy porównujecie? Klasę premium do zwykłej fury? Dajcie takie porównanie-Skoda vs Hyundai i wtedy można dyskutować ale i tak Skoda wygra. Bo np w cenie Superba nic nie kupimy tej klasy z taką przestrzenią wewnątrz. I Skoda nie startuje anie do BMW ani Mercedesa bo to są marki dla innych klientów. z Superbem trafili w taką niszę gdzie gościu ma kasę ale nie chce się wyróżniać.

Co do kolejnego sformułowania- sory ale Rover to ścierwo. I wątpie że ma identyko silnik jak BMW- Opel też niby miał 2.5 turbo diesla z Bawarii ale jednak nie- silnik jakościowo gorszy trafiał do Opla niż do Beemki.

Kolejna rzecz- wolę mieć VW gdzie są plastiki miękkie, nie trzeszczące, jest wygodny itp niż takiego Rovera- w VW dostępność części bardzo duża a koszta napraw to tak naprawdę żadne (jedna guma sparciała, jakiś przepływomierz się popsuł co w starszych TDI zdarza się zawsze ale znajomy mechanik naprawił to kawałkiem blachy i teraz po 3 latach lekko stuka przednie zawieszenie) więc 5tyś zł wyssane z palca. Oczywiście przed zakupem się zmienia rozrząd, olej i jeszcze coś co trzeba np klocki ale to w każdym aucie. A i rozrząd na łańcuchu nie jest nieśmiertelny- w moim mniemaniu silniki BMW są jedne z najlepszych ale po sporym przebiegu trzeba rozrząd też robić.

A co komu do tego jeszcze kto mówi jaki znajomy jeździ-ja nie muszę się dowartościowywać niczym, mówię jaka jest prawda, jako jeden z niewielu tutaj wypowiadających się mam prawko, furę i wieloma autami jeździłem więc piszę to miało miejsce, niestety niektórzy nie rozumieją ale to ich wybór .

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

Dokładnie..

Nie porównujcie vw czy audi do Hyundaia...
Usiądzcie w vw/audi a później w takim Hyundaiu..
Nie ma co porównywać. Komfort, przestronność, przyjemność z jady 100% lepsza od Hyundaia.

_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3

seku145, tak z tym się zgodzę, chodź Accent (99r.) a Touran(05r.) to już inne nowinki techniczne, to w Accencie można odczuć nawet 200km podróż, w Touranie komfort jest na 1 miejscu, lecieliśmy z Bydgoszczy do Czech to jak wsiadłem tak wysiadłem z dobrym samopoczuciem.

_________________

[center][/center]

Tylko nikt tego testu uważnie nie przeczytał , bo tam nie jest oceniany wygląd auta a jakość .

A wygoda to druga sprawa dla innych ważna a dla drugich mniej jak to ktoś kiedyś powiedział kwestia gustu i o tym się nie dyskutuje .

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"

Właśnie wygoda powinna być priorytetowa- auto jest od tego aby się dobrze w nim czuć a nie po 200km czy iluś tam bolą cię plecy czy inne części ciała. Ja Clio max robię 70km w jedną stronę- dalej wszystko mnie boli, przesiadając się do Passata mógłbym i Polskę przejechać, do Wawy dla mnie jest pryszcz nim kierować. Uważam że Hyundai nie zasługuje na te miejsce, reszta jak najbardziej tak.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

Bez powodu tego pierwszego miejsca by im nie przyznali , tak czy tak .



Powinna może i powinna ale nie każdy ma aby wyłożyć 50 tys pln na 3 czy tam 4 letnie audi i to jest może głównym czynnikiem . A jak wiesz 50 tys i mamy nówkę auto

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"

Ale spotykamy się z kolejnym paradoksem- każdy uważa o że jak kupi nowe auto to już git, otóż samo serwisowanie w ASO jest cholernie drogie (a potrzeba aby nie utracić gwarancji) i od razu po wyjeździe z salonu auto traci wartość, w ciągu 3 lat użytkowania traci cenę najwięcej więc kupno używki jest wg mnie bardziej opłacalne. Każdy zdanie ma takie jakie ma, ja jestem zdania że nie opłaca się nowego samochodu brać, bardziej jestem za takimi promocjami jak kupno nowego auta z salonu np mamy rok 2011 a auto produkcji 2010 czy auto które było demonstracyjne. O takie coś to mi pasuje ale jestem najbardziej za używkami.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

czarekcw, pisz co chcesz, o Roverze, ale mało wiesz, także się nie wypowiadaj na ten temat. Rover był własnością BMW...

Zgadza się w starych autach tak jest ale w nowych autach (francuskich) typu citroen czy peugeot nie , wchodzą coraz nowsze te normy euro i z tego powodu francuzi wpadli na genialny pomysł "doplacza spalin' . Jest to specjalny płyn od tego aby auto nie kopciło czyli np. z 5 biegu na 4 i po garach i ani dymka nie puści . W cytrynie c5 umieszczony ejst z tyłu obok prawego koła w takiej specjalnej torbie i jest obudowany takim śmiesznym plastikiem a i do tego ma chłodnice . JEst to drogie bo jeden 1l tego specyfiku kosztuje 200 zł to co ma poweidzieć właściciel peugota 407 gdy tam wchodzi 3l . Nie wiem czemu ale w cytrynie zmienią się ten płyn co 150 tys km .

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"

jarek337, od kiedy Ty masz takie informacje W Peugeotach jest filtr cząsteczek FAB, oprocz tego dopalacz spalin, to inaczej zawór EGR, który wraca spaliny do silnika, stosowany już od dawna. To o czym piszesz, to AdBlue, ale jeszcze nie stosowany w samochodach osobowych i raczej zastosowany nie będzie.

To pierwsze fab co napisałeś to to , a egr to co innego . Egr jest przy silniku , a nie tak jak ten filr w którym ten płyn czy jak to się nazywa jest koloru czerwonego . Wiem bo ostatnio dwa auta przyprowadzili gdzie tego płynu ubywało a w drugim gdzie tego płynu nie było. W pon zrobie foto tego płynu jak będzie jeszcze i dodatkowo etykietki , choć i tak nie jest tam nic napisane po polsku . I przy okazji dopytam sie szczegółowo na jakiej zasadzie to działa .

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"

jarek337, no ok, ale EGR, też jest zastosowany dla zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. A FAB się po jakimś czasie po prostu zapycha. Sam tak naprawde przyznam się, że nie miałem z nim do czynienia jeszcze, ale możliwe, że faktycznie w filtrze FAB jest płyn, tego nie neguje... Ale nie jest tak, że trzeba go kupować i uzupełniać tak jak AdBlue.

Tak ten pyłn miesza się jakoś z paliwem . Dziwi mnie troche to bo w cytrynie jest ten zbiornik po drugiej stronie i w takim dziwnym opakowaniu w takim jak krew sie przetrzymuję nie wiem jak to się fachowo nazywa.



To jest ten płyn


Takiego jest koloru



Tu się znajduje ten zbiorniczek





A tu chłodnica która chłodzi ten płyn .

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"

No właśnie, że wolałbym kupić nowy samochód, gdybym tylko miał pieniądze. Masz 100% pewność, że auto nie jest powypadkowe, możesz skonfigurować je jak chcesz (kolor etc.), jesteś pewny co do przebiegu, no a strata wartości to już zależy od marki.

A ile to się słyszy że ludzie mają problemy z nowymi samochodami, ostatnio w TVN Turbo babka kupiła Forda Kugę a tu zonk- zmieniane był drzwi tak nieudolnie że plastik się nie trzyma na drzwiach. Tak więc łatwo obaliłem te twoje 100% pewności.



A z tym się wiąże kolejne opóźnienia w odbiorze auta- możesz czekać i pół roku na swoje auto. A co do szczęścia potrzeba? ABS, klima, czasem skóra, fele, el szyby i lusterka i dla mnie może być auto- im więcej gadżetów tym większa szansa że coś się zepsuje.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

No dokładnie.
Oglądajcie czasem TVN Tubrbo program np. Turbo Kamera.
Tam jest o tych nowych autach.

_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3