Borek96, palete VAG znam mniej wiecej juz dobrze . 1.8t owszem super silnik bylem nawet sie przejechac autem z tym silnikiem. ale to spalaaniee niestety nie wchodzi w gre przy tym że nie pracuje. przykro mi z tego powodu

a jak z paletą e46 ? tottalnie nie w temacie jestem silników
jak sprawa wygląda? jaki silnk najlepszy nie wiekszy niz 2.0 ( bron boze nie dizel ) ?
i nie jest drogie w utrzymaniu ? nie pieprznie jakas czesc co bedzie kosztowac 2 000 zł ?

1,9 Tdi . moj ojciec ciagle mnie straszy ze jak cos zacznie padac w silniku to sie nie wyplace ( wujas tak mial kupil passata i zaczelo sie rypac szybko sprzedal)

_________________

marcinek, BMW nie ma co się bać, tak samo jak spalania 1.8T, myślisz, że 1.6 spali dużo mniej? Co do silników w BMW 318i N42B20, jeśli nie może być więcej jak dwa litry. 143 konny silnik, monotwany po FL czyli po 2001, więc nie wiem czy Ci starczy pieniędzy na dobry egzemplarz.
marcinek, a co Ci ma sie tak rypać w 1.9 TDI na VP? Wtryskiwacze nie są drogie w naprawie, to samo pompa, jedzie na wszystkim, w sumie jedyne, co może narazić na duże koszta to turbo i dwumas.

_________________

a w jakich cenach średnio można dorwać dobrą bejce z 2001r?

_________________

Gadanie, jak się sztrucla kupi to tak jest.
Matka ma cordobe na pompowtryskach zrobione 15tys od marca i pali na dotyk przy -15, jej spalanie na MFA to granice 4,5l/100, jedyne co w niej robiliśmy to wymiana filtrów, oleju i ostatnio czujnika stopu i zapłacił ojciec 15tys za 2003 rok.
Przetrwa bez problemu wyjazd do Władka (420km w jedną w tym prędkości do 200km/h na autobanie), za zamość kilka razy koło 300km.

Wszystko zależne od stanu bo naprawde dobre silniki i mało palą bo matka za 50zł jeździ 2 tygodnie po 25km dziennie.

_________________

+1
marcinek, ceny są naprawdę zróżnicowane, myślę, że z 15 koła trzeba wyłożyć.

_________________

mam 16 000 i po prostu chciałęm wiedziec czy za to kupie dobry stan i to mi wystarczy.

DamianMAl, ja to wszystko na temat dizli wiem. tylko napisałem ci że MÓJ OJCIEC ja nie jestem nim on ma takie poglądy i sie tego boi. moze uda sie go namówić

_________________

Borku ale które auto nie pociągnie oleju bo kilkunastu latach jazdy co
marcinek, 1.6 spalanie co 1.8 a po wyżej 100km/h to już nie leci aleeee w rodzinie jest toledo z 1.6sr od 99r czyli od jego nowości i jakiś większych problemów nie miało

2l/1000km?

_________________

jak to mówią: oj tam oj tam

no to troszeczkę dużo
remont na start

spalanie max wynosić powinno 1 litr takie zwykłe jednostki

oczywiście na 1000km

_________________

Honda DIO ZX power force 70cc LC po portingu
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=301127

Dzieki koledzy za dyskusje w moim temacie. jak juz sie zdecyduje to wzuce autko na forum sie pochwalic co dzieki wam wybrałem

_________________

też zależy co za olej się leje no ale rzeczywiście 2l to jednak za dużo w toledziaku to nie występuje akurat u wujka a pewnie na wiosne bd na sprzedaż

Zależy jaki silnik chcesz , jeśli R6 to +/- 20 tyś
A jeśli R4 to mniej , myślę że bys sie wyrobił w tej kwocie w jakimś 1.9 benz E46 , co ciekawe R4 zeby drugi silnik wstawić to koszt około 2 tyś najmniej a do R6 benzyna załóżmy 2.0 juz za 1 k sie kupi , ciekawe czemu ;)

prosze o oświecenie mnie w temacie oznaczeń co to jest r6 a co r4?

_________________

marcinek, Ilość garów pod maską

_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3

seku145, a widzisz myslalem ze to po prostu jakies oznaczenia .

ale jak mam kupowac auto z mysla ze wymiana silnika bedzie iles kosztowac to troche glupie myslenie . po to pytam zeby kupic takie auto zeby sie nie psuło . a wy juz tu czarne wizje snujecie o wymianach : D

_________________

Po prostu r4 to kiepska jednostka, więc np. zamiast remontować starą czwórkę, lepiej kupić i wsadzić od razu r6.

siemka mam na oku vw sharan 2.8 4 motion z roku 2006 co wy myslicie o tym silniczku i jakie wady mialy te autka

Darex Uswiadom mi dlaczego R4 jest kiepskie uzasadnij?
Ja jeżdżę M43 już ze 4 miesiące co więcej na podtlentku, zrobiłem już ponad 10tyś km głównie jeżdżąc po mieście i jak na razie o silniku złego słowa nie powiem... Tak słowami laika to: oleju nie bierze, odpala zawsze, tani w utrzymaniu ( olej z filtrem koszt około 150zł ), spalanie 10-12L LPG w mieście, na trasie około 7L... Brak jakichś dziwnych pompo wtryskiwaczy czy dwumasów... Jak dla mnie to żyć nie umierać, może 2.8L to to nie jest ale do normalnej jazdy w zupełności wystarczy... A w zimę to i 1.8 można się poślizgać
No ale jeżeli ktoś szuka samochodu do palenia gumy pod remizą i lansu pod gimbazą... Wtedy to i 3.0 może być za słabe.
Trzeba sobie zadać zasadnicze pytanie czy stać mnie na utrzymanie takiego samochodu?
Kupić dzisiaj jest bardzo łatwo, gorzej ze sprzedażą

_________________

trzeba brać nawet i to pod uwagę ;) bo w razie czego chyba byś wolał 2x mniej na nowy silnik wydać