Temat ucichł tak jak mój z apką mimo ze daje fotki i upy Ja cały czas śledze i podziwiam bo ja bym sie załamał po czymś takim

_________________

Aprilia Sr'ka By Macieek
aprillia-sr-50-70-by-macieek-nowe-lampy-t415051.html
Wpadniesz do Sr'ki ?

E tam, kiedyś tak samo było... Cierpliwości i ktoś się wypowie obeznany.

Cały czas szukam informacji nt. docierania tego tłoka, ale nic konkretnego nie umiem znaleźć.

Nowy tlok (nowe pierscienie) do zeliwnego cylindra (uzywanego bez szlifu) do to kwestia ulozenia pierscieni na wolnych obrotach i mozna jezdzic. Przy szlifie trzeba dotrzec calosc przez ok 200km tak na 3/4 mocy od czasu do czasu mozna wkrecic silnik wyzej. Przy nicasilu sie nie dociera cylindra, nowy tlok do uzywanego cyla to kwestia ulozenia pierscieni j/w i mozna smigac.
Mieszanke robisz dosc bogata w olej, spokojnie mozna stosowac 100/5 (1:50)

_________________

MK1.R / Platek Racing / R/T / Koso / Selettra / Stage6 / Galfer / Polini / Artek / MHR

Czyli tylko zakładać, puścić go na wolnych obrotach żeby połaził około 15 minut i można normalnie jeździć? Bo cylek to aluminium, Airsal więc nicasil jest nałożony a kupować to będę oryginał Airsal jeśli chodzi o tłok, więc będę spokojny przynajmniej. Dzięki wielkie eldo!

Tak, niech sobie pochodzi na postoju i mozna jezdzic normalnie. Jak wszystko dobrze poskladane bedzie to wystarczy

_________________

MK1.R / Platek Racing / R/T / Koso / Selettra / Stage6 / Galfer / Polini / Artek / MHR

Królu złoty, co bym bez Ciebie zrobił... pewnie jeździł max 6k RPM przez 500km.

Nowy tłok został zamówiony w wtorek, właśnie teraz kurier zadzwonił i powiem, że...



PODJARANY JESTEM! Najważniejsze już jest, więc w przyszłym tygodniu jeszcze szpileczki, gambit i jazda z ostatecznym składaniem.

O, już siedzi na korbowodzie. Efekt - MEGA, nie umiem się doczekać końca, a dużo już na prawdę nie brakuje...

Wiem jakie to uczucie Taka podjarka ze zaraz pojezdzisz . Kiedy first run ?

_________________

Aprilia Sr'ka By Macieek
aprillia-sr-50-70-by-macieek-nowe-lampy-t415051.html
Wpadniesz do Sr'ki ?

Mam cichą nadzieję, że pod koniec przyszłego tygodnia go złożę w jeden kawałek i odpalę. Na chwilę obecną się spłukałem i...



... ale w przyszłym coś wpadnie.

Dawno nie byłem, a widzę, że projekt poszedł do przodu! Znam uczucie składasz silnik podjarany potem first i już tylko jazda Szkoda, że mi tak gładko nie poszło w tym roku

_________________

_____________________________________________________________________________________

ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA ROMET 747 SWAP PROJECT


kliknij w fotkę, aby przejść do wątku

Musiał pójść, nie ma u mnie, że "nie".





Dasz radę. Wiadomo - wszystko pieniądze, ale jak się na prawdę chce to się zrobi, tak jak ja - w miarę możliwości finansowych.

Ten Sym ma frez na wale? Jeśli tak to jak to jedzie na S6 Medium? Masz tak, źe np. Do połowy manetki ma już full obroty i powyżej połowy już tylko robi się głośniejszy bez zwiększania obrotów?

_________________

Kymco Super 9 LC 04r.
Malossi Sport 70 ported by scoot ver. 2
Tłok Meteor (z Polini Sport P/G ringi 1.2mm, squish ~1.3)
Tecnigas Triops
Arreche 19 (90)
Stożek Revo S Type(?)
Polini HiSpeed (5.7g)
Stage6 Torque Control MK2 (Malossi zielona, springi pom. średnie naciąg full)
Malossi Torsion Controller
Stage6 WingCooler
*22.08.2022 ŻYWY <3*

Nie, nie ma frezu pełnego, tylko odcinek na przeciwtalerz. Ale mówiąc tu o sprężynie centralnej to żeby mieć np. połowę obrotów (w moim przypadku 5.5k, bo maksymalna to 11) muszę utrzymywać na 1/3 manetki. Jeśli zaś chodzi tu o głośność - Na niższych obrotach mi pierdzi, muszę mieć minimum 6k, żeby zaczął się robić głośniejszy. O maksymalnych obrotach już nawet nie mówię (lekko obudziłbym połowę miasta). Ja mam napęd wyregulowany pod v-max, dlatego u mnie tak jest a nie inaczej.

A tak w ogóle szpilki oraz gambit mam już zamówione, teraz tylko znowu czekać. Dziś postanowiłem troszkę wyczyścić ten biedny cylinder z resztek po starym gambicie (potrzebne narzędzia - śrubokręt z ostrym bolcem, rozpuszczalnik nitro i papier wodny 2000/3000 - nie pamiętam, robiłem tak aby było w miarę idealnie)

Czemu na nim jest napackane?

Masz na myśli te spawy po bokach? Cylinder jest dedykowany pod Kymco S9 a SYM to są prawie te same silniki, tyle że SYM ma odrobinę większe okno wydechowe i dlatego trzeba było go spawać i rozszerzać kanały odrobinę. Jestem za to pewny 100%, także nie ma prawa cokolwiek w nim pęknąć od tak. Oficjalnie pod SYM da się tylko zakupić kit Malossi Sport 70 na żeliwie a to koszt około 500zł, także to na wstrzymanie jak na razie.

Napęd regulowany pod Vmax i twarda sprężyna? Czy on Ci nie słabnie powyżej np 70km/h?

_________________

Kymco Super 9 LC 04r.
Malossi Sport 70 ported by scoot ver. 2
Tłok Meteor (z Polini Sport P/G ringi 1.2mm, squish ~1.3)
Tecnigas Triops
Arreche 19 (90)
Stożek Revo S Type(?)
Polini HiSpeed (5.7g)
Stage6 Torque Control MK2 (Malossi zielona, springi pom. średnie naciąg full)
Malossi Torsion Controller
Stage6 WingCooler
*22.08.2022 ŻYWY <3*

Średnio twarda, a to jest różnica. Nie odczułem, żeby był słabszy. Ogólnie to mi słabł tylko na starcie, jak na sprężynie nie miałem jeszcze Torsion Controllera (do 30km/h była taka dziura) a potem KOSA! Ostatnio myślałem nad wyregulowaniem napędu na samą moc, chociaż wysokie z samego startu to też źle moim zdaniem.

Wybacz że Cie męcze ale mam taką podkładkę typu Torsion Controller tylko seryjną myślisz że opłaca się kupować tą Żółtą Malossi?

_________________

Kymco Super 9 LC 04r.
Malossi Sport 70 ported by scoot ver. 2
Tłok Meteor (z Polini Sport P/G ringi 1.2mm, squish ~1.3)
Tecnigas Triops
Arreche 19 (90)
Stożek Revo S Type(?)
Polini HiSpeed (5.7g)
Stage6 Torque Control MK2 (Malossi zielona, springi pom. średnie naciąg full)
Malossi Torsion Controller
Stage6 WingCooler
*22.08.2022 ŻYWY <3*

Większość skuterów ma montowane sprężyny dociskujące na fabrycznych podkładkach, ja swoją wyjąłem. Malossi Torsion jest wiele grubszy od oryginału, moim zdaniem warto wydać te 30zł. Mi tam co nie co się poprawiło.

Pobawiłem się troszkę jeszcze w czyszczenie kanału wydechowego, tyle tam było syfu na ściankach, że i tak wszystko nie zlazło, ale lepiej tak niż całe ufajdane. I tak to nic w sumie nie da, ale lubię jak mam wszystko czyste (w miarę):





No i dziś mi przyszedł Gambit 0.5mm (maksymalna 300°C) i szpileczki.



Od razu wziąłem się za wycinanie uszczelki, po czym złożyłem cylinder i głowicę w jedną całość. Kompresja jest, także spoko. Tylko mam dylemat dokręcania bez klucza dynanometrycznego (nie posiadam) i boje się do końca dokręcić, ale to zrobię tak - klucz nasadowy i jedną ręką kręcę na krzyż, żebym znów nie przekręcił szpilki.



Tadam, silnik na swoim miejscu. Jutro resztę składam i odpalamy rumaka!
_____

Jeszcze po 21 poszedłem do garażu dalej składać dziecko. Tylko wkręcić świecę, siedzenie zamontować i w sumie można odpalać.

_____

Wszystko ładnie i super - odpalił, ale... coś nie potrafi utrzymać wolnych obrotów - ani na ssaniu ani bez ssania. Hmm, wszystko mam dokładnie dokręcone i uszczelnione. Wie ktoś może co to może być?

regulowales gaznik?

Szczerze nie, bo myślałem, że na starym ustawieniu będzie chodzić tak samo. Czekam na kasę, lecę po paliwo, wyczyszczę i go od nowa spróbuję wyregulować. Ale to, że odpalił to i tak sukces, więc wszystko dobrze poskładałem.
_____

Wyczyściłem gaźnik, dałem dyszę 80 (z 90 oryginalnej) ale... następny problem taki, że wskakuje mi na pełne obroty i ledwo co zaczyna jechać. Rolki są jeszcze dobre, lecz jak składałem napęd dałem smaru na wałek wariatora i wałek sprzęgła i to był błąd, bo prawdopodobnie przez to nie ma siły mi jechać. Ponoć tam to na sucho wszystko chodzi (przynajmniej tak miałem w tamtym i z info od znajomych ma być bez smaru). Już to zostało wyczyszczone rozpuszczalnikiem, jutro składam do kupy.

_____

Złożony napędzik. Sprawdzę rano czy problem ustąpił.